Leszek Czarnecki doniósł do prokuratury na szefa KNF Marka Chrzanowskiego; miał on oferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za ok. 40 mln zł - napisała we wtorek "Gazeta Wyborcza". Według UKNF, to próba wywierania wpływu na Komisję Nadzoru Finansowego poprzez szantaż.
Dworczyk podkreślił, że "jeżeli potwierdziłyby się informacje medialnie", to "zostaną wyciągnięte konsekwencje i nie będzie żadnej taryfy ulgowej".
"Tym różnimy się od poprzedników, że nie zamiatamy spraw pod dywan" - zadeklarował szef kancelarii premiera.
