WARSZAWA (Reuters) - Stomil Olsztyn może nie wypłacić dywidendy za 2001 rok, powiedziała we wtorek osoba zbliżona do spółki. Analitycy sądzą, że jest to kolejne posunięcie Michelina w wojnie z akcjonariuszami finansowymi, którzy zarzucają francuskiemu inwestorowi transfer zysków z firmy.
Compagnie Financiere Michelin, który ma 65,78 procent akcji Stomilu Olsztyn zapowiedział niedawno, że do czasu zakończenia konfliktu z akcjonariuszami finansowymi zawiesza inwestycje w Stomil i wstrzymuje rozwój sprzedaży eksportowej spółki.
"Dywidenda jest sporym kosztem dla spółki. Jeżeli stanie ona przed decyzją, czy środki z zysku przeznaczyć na finansowanie bieżącej działalności, czy na wypłatę dywidendy, bliżej będzie do pierwszej opcji" - powiedziała we wtorek Reuterowi osoba zbliżona do Stomilu.
W 2001 roku spółka wypłacała 0,55 złotego dywidendy na akcję, czyli około 15 milionów złotych z 51,8 miliona zysku netto za 2000 rok. W 2000 roku Stomil wypłacił dywidendę w wysokości 0,6 złotego na akcję.
Według raportu kwartalnego zysk netto spółki w 2001 roku wyniósł 28,3 miliona złotych.
Koalicja inwestorów finansowych posiada około 25 procent akcji Stomilu. W jej skład wchodzą takie instytucje jak OFE PZU, OFE AIG i fundusze Pioneera. Przedstawiciele koalicji nie byli dostępni, by udzielić komentarza do zapowiedzi rezygnacji z dywidendy.
Analitycy uważają, że ostatnie informacje płynące od inwestora branżowego Stomilu to element gry nerwów pomiędzy skonfliktowanymi akcjonariuszami spółki.
"Michelin ma większość na walnym, mógłby więc przegłosować taką deczyję. Spór pomiędzy akcjnariuszami jak widać jest bardzo zaciekły. Tego rodzaju konflikty raczej nie kończą się szybko" - powiedział Grzegorz Lityński, analityk w DM BZ WBK.
Dodał, że jeśli doszłoby do zatrzymania gotówki w spółce, być może nadwyżka środków zostałaby przeznaczona na spłatę zadłużenia. Jednak równie ważna jest polityka dywidend, która jest jednym z elementów atrakcyjności spółki w oczach inwestorów giełdowych.
O godzinie 12.42 akcje Stomilu zniżkowały o 0,7 procent do 28,8 złotego. Od końca sierpnia 2001 roku, akcje tej spółki zyskały około 30 procent. Zdaniem analityków przyczyną zwyżki jest wojna pomiędzy akcjonariuszami.
((Kuba Kurasz, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))