E-commerce rośnie na pandemii

Mirosław KonkelMirosław Konkel
opublikowano: 2020-06-09 22:00

Zadowoleni z obsługi klienci będą kupować online także po zakończeniu obecnych ograniczeń.

Lockdown zmienił zwyczaje zakupowe Polaków. Wiele osób z uwagi na swoje bezpieczeństwo przeniosło zakupy do sieci. W rezultacie sprzedaż detaliczna przez internet zanotowała olbrzymi wzrost. W pierwszych czterech miesiącach tego roku udział e-commerce w handlu wzrósł prawie dwukrotnie w stosunku do 2019 r. — wynika z danych GUS.

— W okresie izolacji wielu Kowalskich po raz pierwszy zrobiło zakupy online. Wcześniej nie interesowali się tym kanałem, nie wiedzieli, jak z niego korzystać i nie mieli zaufania do wirtualnych transakcji. Z powodu ograniczeń obowiązujących stacjonarny handel musieli pokonać swoje mentalne blokady. Jeśli e-sklepy zapewniły im dobrą obsługę, będą się w nich zaopatrywać nawet po ustaniu pandemii — twierdzi Dariusz Zaremba, prezes Sales Intelligence.

Nowa sytuacja jest jego zdaniem wielką szansą dla firm świadczących usługi na rzecz sektora e-commerce. Spodziewa się zwiększenia popularności handlu w sieci. Wzrost ten nie będzie krótkoterminowy.

— Biznesy przechodzą cyfrową transformację i szukają rozwiązań wspierających sprzedaż, by znacząco złagodzić spadek obrotów. Sprzedawcy uważają, że drugi etap epidemii nastąpi jesienią. Przygotowują się na ten scenariusz, digitalizując swoje procesy — wskazuje Dariusz Zaremba.