
EBC uważa, że konieczne są działania, które ograniczyłyby ryzyko transformacji inflacji w proces trwały i uciążliwy, stąd konieczność szybkich i mocnych decyzji odnośnie stóp procentowych.
Średnioterminowy cel inflacyjny EBC opiewa na okolice 2 proc. Tymczasem nowa prognoza inflacyjna zakłada, że kształtować się ona będzie „znacznie powyżej” 2 proc. w 2024 r. i „nieco powyżej” tej wartości w 2025 r.
Median prognoz ekonomistów ankietowanych przez Reutersa zakłada natomiast inflację na poziomie 6,0 proc. w 2023 r., 2,3 proc. w 2024 r. i 1,9 proc. w 2025 r. W listopadzie inflacja HICP w strefie euro wyhamowała do 10,0 proc. w ujęciu rocznym z 10,6 proc. miesiąc wcześniej.
Powszechnie oczekuje się, że podczas jutrzejszego posiedzenia, EBC po raz czwarty z rzędu podniesie stopy procentowe. O ile sama podwyżka jest przesądzona, spekulacje dotyczą jej skali. Czy będzie to jak poprzednio 75 punktów bazowych czy może jednak „tylko” 50 pb.