Europejski Bank Centralny nie obniżył wczoraj stóp procentowych, chociaż sytuacja w strefie euro jest dramatyczna: w ostatnim kwartale ubiegłego roku PKB było ujemne, a w Niemczech, największej gospodarce, bezrobocie notuje kolejny rekord.
Główna stopa procentowa w strefie euro pozostanie na poziomie 2,75 proc. - tak zdecydował Europejski Bank Centralny (ECB). Większość analityków spodziewała się tego po tym, jak ECB obciął stopy o pół punktu procentowego w ubiegłym miesiącu. Chociaż gospodarka europejska przejawia oznaki stagnacji, ECB obawia się obniżki stóp, co mogłoby wywołać wzrost inflacji. W Europie nie można jeszcze wprawdzie oficjalnie mówić o recesji, ale Niemcy znajdują się już na jej krawędzi.
Bezrobocie w Niemczech rośnie do rekordowego poziomu. W grudniu zwiększyło się o 28 tys. osób i osiągnęło poziom 4,23 mln — podał Federalny Urząd Pracy (FUP). Analitycy spodziewali się wzrostu o 27,2 tys. osób.
,,Pod koniec roku rynek pracy odczuł efekty spowolnienia gospodarczego oraz pogarszających się nastrojów, które wynikają z obaw przed wojną z Irakiem, wysokich cen ropy i bessy na giełdzie’’ - napisał w komunikacie Florian Gerster, prezes FUP.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu Wolfgang Clement, minister pracy i gospodarki Niemiec, powiedział, że wierzy w skuteczność rządowej reformy rynku pracy, która powinna pomóc obniżyć bezrobocie poniżej 4 mln osób.
Komisja Europejska (KE) obniżyła prognozę PKB dla strefy euro w czwartym kwartale z 0,2-0,5 proc. do 0,1-0,4 proc. licząc kwartał do kwartału.
,,Słabe tempo sprzedaży nowych aut i gorsze nastroje w branży detalicznej wskazują na niskie tempo konsumpcji i tym należy tłumaczyć obniżkę skali prognoz w’’ — poinformowała KE.
W pierwszych trzech miesiącach tego roku czarny scenariusz KE przewiduje spadek PKB o 0,1 proc. W najlepszym wypadku może to być wzrost o 0,3 proc. To jednak jest poprawa w stosunku do wcześniejszych prognoz o 0,1 proc.
,,Choć początek roku w strefie euro będzie prawdopodobnie słaby, jest to zgodne z oficjalnym scenariuszem stopniowego ożywienia w trakcie roku, tak jak KE informowała jesienią’’ — głosi komunikat.
W tym roku wzrost PKB ma sięgnąć 1,8 proc.