PAP: Biznesmeni egipscy zamierzają zainwestować w rozwój turystyki na Warmii i Mazurach. W sierpniu przyjedzie delegacja specjalistów, którzy ocenią możliwości inwestycyjne i dopracują szczegóły - poinformował dziennikarzy prezes Polsko-Egipskiego Towarzystwa Gospodarczego, marszałek sejmiku samorządu gospodarczego Warmii i Mazur Stefan Duk, podczas czwartkowego forum gospodarczego Polska-Egipt w Krajowej Izbie Gospodarczej.
"W tym roku w sierpniu przyjedzie na Warmię i Mazury 10-osobowa grupa egipskich specjalistów od turystyki.(...) My wyjeżdżamy do Egiptu zimą, chciałbym, by Egipcjanie przyjeżdżali latem do nas..." - powiedział Duk.
Dodał, że jest to kolejne spotkanie biznesmenów polskich i egipskich, podczas którego przedsiębiorcy rozpoznają rynki. Polska ma do zaoferowania Egiptowi np. mleko w proszku, mięso wołowe, drewno i wyroby drewniane.
Egipcjanie liczą na nowe szanse, jakie stwarza członkostwo Polski w UE.
"Nasza delegacja odwiedziła Warszawę, Poznań, Łódź i Olsztyn. Cały czas jesteśmy w trakcie rozmów biznesowych. Celem wizyty jest nawiązanie kontaktów handlowych. Wybraliśmy termin pobytu w Polsce po wejściu waszego kraju do UE, gdyż pojawiły się nowe możliwości współpracy, szczególnie na polu średniej przedsiębiorczości" - powiedział sekretarz generalny Polsko-Egipskiego Zrzeszenia Biznesmenów Sherif Wadie.
Wadie poinformował, że egipskim biznesmenom udało się podpisać kilka umów wstępnych, m.in. na dostawy granitu, marmuru i innych materiałów budowlanych. Są też nawiązane kontrakty z firmami polskimi, które chcą sprzedawać do Egiptu materiały drewniane.
Wicedyrektor Departamentu Międzynarodowej Współpracy Dwustronnej w Ministerstwie Gospodarki Cezariusz Kwaterski zaznaczył, że Egipt od lat należy do najważniejszych partnerów gospodarczych Polski w tym regionie, obok Maroka, Algierii i RPA.
Kwaterski przyznał, że w ubiegłym roku obroty z Egiptem nie osiągnęły imponujących rozmiarów (ok. 82 mln dolarów, przy eksporcie 58 mln dolarów), jednakże dodatkowym impulsem dla ożywienia współpracy jest wstąpienie Polski do Unii Europejskiej.
"Polska jest zainteresowana nie tylko prostą wymianą handlową w zakresie towarów i usług, chcielibyśmy, by współpraca uzyskała nowe formy, nowe impulsy w zakresie chociażby kooperacji przemysłowej, transferu technologii bądź we współpracy w zakresie restrukturyzacji gospodarki, w kwestii przekształceń własnościowych czy też budowy konkurencyjnego sektora ubezpieczeniowo-finansowego" - powiedział Kwaterski.