Asseco South Eastern Europe (Asseco SEE), miało bardzo udany pierwszy kwartał. Zarówno przychody, jak zysk wzrosły dwucyfrowo, a zwyżki miały miejsce w każdym segmencie. Na poprawę wyników nie wpłynęły żadne zdarzenia jednorazowe, a wpływ rezultatów konsolidowanego od lutego hiszpańskiego Necomplusa był w zasadzie nieistotny. Dobrą formę spółka ma potwierdzić w kolejnych kwartałach roku.

— Jesteśmy pozytywnie nastawieni. Drugi kwartał nie będzie odstawał od pierwszego. Spodziewamy się też, że drugie półrocze będzie lepsze — mówi Piotr Jeleński, prezes Asseco SEE.
Ma podstawy do optymizmu. Portfel zamówień na 2019 r., bez uwzględnienia Necomplusa, jest o 11 proc. wyższy r/r i wynosi 111,4 mln EUR, a na drugi kwartał jest o 12 proc. wyższy niż przed rokiem. Największą dynamikę ma portfel zamówień w segmencie płatności, czyli biznesie wydzielonym do spółki przeznaczonej temu obszarowi — Payten. Na cały 2019 r. ma wartość 50 mln EUR, co oznacza 13 proc. wzrostu r/r. Na sam drugi kwartał zwyżka wynosi 21 proc. Piotr Jeleński, który pod koniec marca nabył pakiet kierowanej przez siebie spółki, planuje kolejne zakupy. W jego ocenie obecna wycena spółki nie oddaje jej wartości fundamentalnej i perspektyw wzrostu. Asseco SEE jest obecne łącznie w kilkunastu krajach, w tym na Bałkanach, w Turcji, krajach Ameryki Łacińskiej oraz Hiszpani, Portugalii i Andorze. Spółka rozważa mocniejsze zaistnienie na niektórych rynkach Afryki.
— Mamy już pierwszych klientów w Egipcie i Nigerii. Widzimy tam duży potencjał, szczególnie w Egipcie, gdzie jest mała konkurencja, ponad 100 mln ludzi i mamy tam dobrego partnera — mówi prezes.
Asseco SEE ma też apetyt na akwizycje, które co prawda odsuwają się lekko w czasie, niemniej są aktualne. Zaawansowane są prace nad przejęciem spółki działającej w Europie Środkowo-Wschodniej, która byłaby wzmocnieniem w obszarze płatności. Firma ta wypracowuje około 0,5 mln EUR zysku operacyjnego rocznie. Trwają prace nad przejęciem niewielkiej spółki w Turcji, specjalizującej się w technologiach mobilnych. Choć Asseco SEE jest ważną częścią grupy Asseco, to samo jest obiektem zainteresowań innych firm.
— Pojawiają się zapytania ze strony inwestorów branżowych, czy można nas kupić jako całość, czy poszczególne aktywa, np. Payten, ale nie prowadzimy w tej sprawie żadnych rozmów — informuje Piotr Jeleński.