Egzotyczne inwestycje Śnieżki

Zbigniew Kazimierczak
opublikowano: 2004-03-15 00:00

Producent farb i lakierów spod Dębicy jest coraz bliższy przejęcia spółki z Ukrainy. Kolejne mogą być firmy z Mołdawii i Kazachstanu.

Program akwizycyjny Śnieżki nie nabrał jeszcze rozpędu. Jednak prawdopodobnie jeszcze w tym półroczu grupa kapitałowa dokona jednego zakupu. Będzie to firma działająca na Ukrainie.

— Prowadzone są już zaawansowane rozmowy — mówi Witold Waśko, członek zarządu Śnieżki, dyrektor ds. finansowych.

Ukraina jest dla Śnieżki jednym z bardziej perspektywicznych rynków. Spółka ma tam już fabrykę, która może pochwalić się znacznie lepszą rentownością (blisko 20 proc.) niż krajowe zakłady. Co więcej, to właśnie dzięki sprzedaży za wschodnią granicą Śnieżka w głównej mierze chce w tym roku poprawić zysk o blisko 60 proc. — do ponad 30 mln zł. Nowy projekt Śnieżki na Ukrainie ma być związany z produkcją komponentów do farb i lakierów oraz gotowych wyrobów.

— Koszt tej inwestycji nie będzie duży i nie przekroczy 1 mln zł — tłumaczy członek zarządu.

Wiele wskazuje na to, że kolejnych akwizycji Śnieżka będzie dokonywać na jeszcze bardziej egzotycznych rynkach. Prowadzone są bowiem negocjacje w Mołdawii i Kazachstanie. W drugim przypadku pod uwagę brane jest także utworzenie zupełnie nowego podmiotu. Wartość tych inwestycji będzie zbliżona do projektu ukraińskiego.