Elektrociepłownie ruszają po kapitał

Agnieszka Berger
opublikowano: 1999-11-17 00:00

Elektrociepłownie ruszają po kapitał

Ministerstwo Skarbu Państwa finalizuje sprzedaż trzech producentów energii

NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI: Część związkowców w ogóle nie akceptuje prywatyzacji. Mniej radykalni zgadzają się na nią, mają jednak zbyt wygórowane oczekiwania. To może zaszkodzić przekształceniom — twierdzi Jan Buczkowski, wiceminister skarbu odpowiedzialny za prywatyzację energetyki. fot. Borys Skrzyński

Resort skarbu zakłada, że w najbliższych latach będzie sprzedawać 3-5 elektrociepłowni rocznie — tak aby ich prywatyzacja została zakończona w 2002 r. Dotychczas ministerstwo rozpoczęło prywatyzację 8 z 17 elektrociepłowni zawodowych.

Najbardziej zaawansowana jest prywatyzacja Elektrociepłowni Będzin. W I etapie przekształceń spółka trafiła na warszawską giełdę. Teraz resort skarbu zamierza sprzedać od 10 do 52,5 proc. akcji firmy inwestorowi strategicznemu. Na ogłoszonej w zeszłym tygodniu krótkiej liście znaleźli się trzej branżowi kandydaci — niemieckie firmy MEAG i STEAG oraz skandynawski koncern Sydkraft.

Bliska finału jest także prywatyzacja Zespołu Elektrociepłowni Wrocław. Z końcem września prospekt emisyjny spółki trafił do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Ministerstwo Skarbu Państwa planuje wprowadzenie wrocławskiego przedsiębiorstwa na parkiet jeszcze w tym roku. Oferta publiczna ma objąć do 36 proc. akcji spółki. W następnych etapach MSP przewiduje dodatkową emisję akcji na inwestycje oraz wprowadzenie do spółki inwestora strategicznego.

Szwedzi w Warszawie

Na inwestora czekają też Elektrociepłownie Warszawskie. Wyłączność na negocjacje w sprawie ich zakupu otrzymał szwedzki koncern energetyczny Vattenfall. Na krótkiej liście potencjalnych inwestorów w ECW znajdowały się także konsorcjum EDF International i Fineleksu, Fortum Power and Heat oraz Sithe Dutch Holdings. Nabywca stołecznego producenta energii ma kupić od razu dominujący (55 proc.) pakiet akcji spółki. W przypadku większości elektrociepłowni resort skarbu planuje sprzedaż 20-45-proc. udziałów. Dopiero w kolejnych etapach prywatyzacji nowi właściciele mają wchodzić w posiadanie pakietów większościowych, podnosząc kapitał spółek z przeznaczeniem na inwestycje. Jak zapewnia MSP, w przypadku EC Warszawskich nabywca zamierza do razu zrealizować duży program inwestycyjny. Oferuje też korzystny pakiet socjalny dla załogi przedsiębiorstwa. Dlatego resort zdecydował się na sprzedaż większości akcji.

Wkrótce Wybrzeże

Krótką listę inwestorów wybrano już dla gdańskiego Zespołu Elektrociepłowni Wybrzeże. Znalazły się na niej: belgijski Tractebell, niemiecki HEV i Electricite de France, które jest inwestorem strategicznym w Elektrociepłowni Kraków — pierwszej sprywatyzowanej spółce z branży. Według MSP, sprzedaż akcji ZEC z Gdańska powinna nastąpić w I kwartale przyszłego roku.

Następna w kolejce jest Elektrociepłownia Białystok. Termin składania ofert przez inwestorów zainteresowanych jej zakupem upływa na początku grudnia. Resort skarbu zakłada, że do podpisania umowy prywatyzacyjnej dojdzie w I półroczu 2000 r. W tym samym czasie ma zostać sprywatyzowana Elektrociepłownia Zielona Góra.

Zabrze do przeróbki

Na III kwartał przyszłego roku zaplanowana jest sprzedaż akcji Elektrociepłowni Tychy. Na razie resort wybrał dla firmy doradcę prywatyzacyjnego. W planach ministerstwa na 2000 r. jest także prywatyzacja Elektrociepłowni Toruń. Publiczne zaproszenie do rokowań MSP chce ogłosić jeszcze pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. Ministerstwo nie wyklucza, że EC Toruń trafi pod młotek razem z inną toruńską elektrociepłownią — spółką Energotor. Resort rozważa zaoferowanie akcji obu firm jednemu inwestorowi, jednak ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.

Na swoją kolej musi jeszcze poczekać Elektrociepłownia Zabrze. Ze względu na złą sytuację ekonomiczną spółki MSP zdecydowało, że prywatyzację musi poprzedzić restrukturyzacja przedsiębiorstwa.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface