Elon Musk i Neuralink na celowniku SEC

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-12-13 19:03

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission, w skrócie: SEC) w tym tygodniu wznowiła śledztwo w sprawie startupu Elona Muska, Neuralinka – wynika z listu udostępnionego w czwartek przez Muska na platformie społecznościowej X – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W liście z 12 grudnia, podpisanym przez prawnika Elona Muska i skierowanym do ustępującego przewodniczącego SEC Gary'ego Genslera, poinformowano, że komisja dała Muskowi 48 godzin na zaakceptowanie ugody finansowej. W przeciwnym razie grożą mu zarzuty w związku z dochodzeniem dotyczącym jego przejęcia Twittera za 44 mld USD. Od tamtej pory platforma została przemianowana na „X”.

Elon Musk od dawna pozostaje w konflikcie z Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd. W zeszłym roku czterech członków Kongresu wezwało komisję do zbadania, czy Musk dopuścił się oszustwa giełdowego, wprowadzając inwestorów w błąd w kwestii bezpieczeństwa implantu mózgowego rozwijanego przez Neuralink.

Nie wiadomo, jak skuteczne mogą być działania SEC przeciwko Elonowi Muskowi. Miliarder, który zarządza także Teslą i SpaceX, zdobył ogromne wpływy, inwestując ponad ćwierć miliarda dolarów w kampanię wyborczą Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich. Przewiduje się, że firmy Muska będą dobrze chronione przed regulacjami i działaniami egzekucyjnymi.

Trump mianował również Muska członkiem grupy zadaniowej planującej gruntowną reformę rządu USA.

SEC pozwała Muska już w 2018 roku w związku z jego postami na Twitterze o zamiarze wycofania Tesli z giełdy. Musk rozwiązał tamtą sprawę, płacąc grzywnę w wysokości 20 mln USD, zgadzając się na przegląd niektórych postów przez prawników Tesli przed ich publikacją oraz rezygnując z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej.