Między Szwecją a Wielką Brytanią rozpoczął się prawdziwy wyścig do strefy euro. Jak podaje „Svenska Dagbladet”, wszystko wskazuje na to, że oba kraje nie przeprowadzą referendum w sprawie euro w tym samym czasie. Göran Persson, premier Szwecji, twierdzi, że rezultaty jednego referendum będą mieć wpływ na wynik drugiego — zwłaszcza jeśli pierwsze odbędzie się na Wyspach i skończy się negatywnym wynikiem. Dlatego premier Szwecji zdecydował o przeprowadzeniu referendum na początku 2003 r., podczas gdy Brytyjczycy zamierzają to zrobić kilka miesięcy później.