Euro-tak,kiedy-nie wiadomo

MK
opublikowano: 2009-09-18 00:00

W czerwcu przyszłego roku rząd będzie gotowy do realizacji Strategicznego Planu Wprowadzenia Euro w Polsce.

W czerwcu przyszłego roku rząd będzie gotowy do realizacji Strategicznego Planu Wprowadzenia Euro w Polsce.

Taką obietnicę na Forum Ekonomicznym w Krynicy złożył Ludwik Kotecki, wiceminister finansów i pełnomocnik ds. wprowadzenia euro w Polsce. Zaznaczył jednak, że w zapowiadanym dokumencie nie będzie daty przystąpienia Polski do Europejskiej Unii Monetarnej (EMU).

— Będą tam pokazane wszystkie zmiany konieczne przy wprowadzeniu euro. Z naszych szacunków wynika, że przeprowadzenie ich trwa około trzech lat — podkreślił Kotecki. Dodał, że na przełomie 2010-11 roku Polska powinna zacząć spełniać kryterium inflacyjne z Maastricht.

Wcześniej nasz rząd był bardziej skory do wskazywania dokładnej daty zastąpienia krajowej waluty przez europejską. Przed rokiem, na poprzednim Forum Ekonomicznym w Krynicy, premier Donald Tusk, oświadczył, że nastąpi to w 2011 r. Ostatecznie po 10 miesiącach wycofał się z tej deklaracji, motywując to zmienionymi przez światowy kryzys warunkami.

Z kolei ogłoszona przez Radę Ministrów w listopadzie zeszłego roku "mapa drogowa" określała, że do strefy euro dołączymy z początkiem 2012 r. Ale i tym razem wskazany termin okazał się nierealny. Wiceminister Kotecki wyjaśnił wtedy, że mamy do czynienia z "zupełnie inną sytuacją makroekonomiczną niż ta, która była zakładana jesienią zeszłego roku". Przypomniał, że ze względu na sytuację budżetową, na razie Polska nie spełnia kryterium fiskalnego przystąpienia do strefy euro i że od 7 lipca jesteśmy przez Brukselę objęci procedurą nadmiernego deficytu.

Teraz rząd sugeruje, że euro powitamy w Polsce najwcześniej w 2014 r. Powód? Jak wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów, procedura nadmiernego deficytu zostanie zdjęta z Polski najpóźniej w 2013 r.