Inwestorzy, którzy nie będą chcieli czekać do 2019 r., będą mieli możliwość sprzedaży certyfikatów na GPW po cenie rynkowej.
Spółki strefy euro zmierzą się z S&P 500, a jeśli w ciągu 3 lat uda im się zwyciężyć nad amerykańskim indeksem, właściciele certyfikatów gwarantowanych przez Raiffeisen Centrobank będą mogli liczyć na zarobek. Zapisy trwają do 10 lutego, na następny dzień planowana jest pierwsza wycena, a na 12 lutego — ale 2019 r. — wykup z pełną gwarancjąodzyskania zainwestowanego kapitału.
Opłata za samą subskrypcję wynosi co prawda 10 zł, jednak minimalna wielkość zapisu to 50 certyfikatów z ceną emisyjną 1000 zł. Stawiając więc 50 tys. zł na przewagę europejskich spółek nad amerykańskimi, zarobić możemy na różnicy stóp zwrotu w dniu ostatecznej wyceny, czyli 8 lutego, ale nie więcej niż 15 proc.
Jeśli EURO STOXX 50 wzrośnie w 3 lata 20 proc., a S&P 500 nie wzrośnie wcale, wartość wykupu certyfikatu i tak wyniesie 1150 zł, przy czym zarobić można też na spadkach indeksów, o ile tylkoten amerykański spadnie mocniej. Inwestorzy, którzy nie będą chcieli czekać do 2019 r., będą mieli możliwość sprzedaży certyfikatów na GPW po cenie rynkowej — ale trzeba pamiętać, że ochrona kapitału obowiązuje tylko w dniu wykupu, a cena na giełdzie może w tym czasie spaść poniżej 1 tys. zł za certyfikat.
Taka forma inwestowania nie daje też żadnych dochodów bieżących w postaci odsetek czy dywidendy, więc jedyne, co pozostaje na następne lata, to sprawdzanie zapowiedzi Fedu i Europejskiego Banku Centralnego — w przeszłości, kiedy w USA realizowany był cykl podwyżek stóp procentowych, spółki ze strefy euro rzeczywiście miały lepsze wyniki niż te amerykańskie, ale na razie roczne wyniki obu indeksów są ujemne, przy czym europejski stracił 10 proc., a amerykański 6,7 proc. © Ⓟ