W pierwszej piątce najbezpieczniejszych państw-emitentów świata zostali już sami Europejczycy. A przecież jeszcze niedawno kontynentowiwieszczono upadek. Najniższe ryzyko bankructwa inwestorzy dostrzegają w Skandynawii. Cena kontraktu CDS Norwegii to 17,8 pkt bazowych, a Szwecji 21,4 pkt bazowych. Podium uzupełnia Szwajcaria, a tuż za nim są jeszcze Finlandia i Niemcy. Dopiero na szóstym miejscu są Stany Zjednoczone. Z dziesiątki wypadli jeszcze niedawni pewniacy: Australia, Nowa Zelandia czy Korea Południowa. Coraz bliżej niej jest natomiast Polska, gwiazda CDS ostatnich miesięcy. W ubiegłym tygodniu koszt ubezpieczenia naszego długu spadł nawet do 84 punktów bazowych, a różnica między CDS Polski i Niemiec jest już najniższa od czasu upadku Lehman Brothers.
Europa miała upaść, tymczasem…
Poprawa nastrojów w Europie coraz wyraźniej przenosi się na rynek CDS (ubezpieczenie przed niewypłacalnością dłużnika).