Europa weszła w korektę

Warszawskie indeksy zniżkują w ślad za pogorszeniem nastrojów na największych parkietach. Na uwagę zasługuje jednak stosunkowo niezła postawa krajowego parkietu. WIG utrzymuje się w pobliżu piątkowego zamknięcia, podczas gdy w Paryżu i Madrycie indeksy tracą ponad pół proc.

Spośród głównych warszawskich indeksów na plus udało się nawet wyjść reprezentującemu bezpośrednie zaplecze giełdowej pierwszej ligi mWIG40 (+0,5 proc.). Przyczyniają się do tego zwyżki notowań IDM SA. Spółka zrezygnowała z kontrowersyjnej emisji akcji serii dla kluczowych pracowników. Inwestorzy łaskawie podchodzą też do spółek budowlanych. Polimex Mostostal i Budimex zyskują ponad 1 proc.

Europejscy inwestorzy wstrzymują się z decyzjami przed zaplanowanym na 12.30 spotkaniem ministrów finansów strefy euro. Rynek oczekuje, że tym razem wreszcie uda im się porozumieć w sprawie wypłaty kolejnej raty pomocy dla Grecji. Zaniepokojenie wzbudziły jednak wyniki wyborów do parlamentu Katalonii, w których większość głosów zebrały partie separatystyczne.

O 4,1 proc. tracą papiery brytyjskiego banku Barclays. Warrantów na jego akcje pozbył się katarski fundusz Qatar Holding. Jeszcze więcej, bo o blisko 5 proc. zniżkuje ThyssenKrupp. Rekomendację dla papierów największego niemieckiego producenta stali obniżył bank Credit Suisse.

Nad Wisłą 1,6 proc. zwyżka Lotosu (spółka planuje wspólną inwestycję z tarnowskimi Azotami) nie wystarcza, by wydźwignąć na plus WIG20. Indeksowi blue chipów ciąży słaba postawa należących do branży materiałowej Synthosu (-2,0 proc.) i Kernela (-2,3 proc.).