FIRMA NIE ZAWSZE POKRYWA STRATY
Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez pracownika
GDY FIRMA NIE MA PIENIĘDZY: W razie niewypłacalności pracodawcy, osoba poszkodowana może dochodzić odszkodowania bezpośrednio od pracownika. Artykuł 120 kodeksu pracy ma na względzie sytuacje typowe, kiedy pracodawca ma możliwość naprawienia szkody — stwierdza Piotr Wojciechowski z MPiPS. fot. Grzegorz Kawecki
Do naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika wykonującego obowiązki służbowe zobowiązany jest wyłącznie pracodawca. Firma, która zrekompensowała straty poszkodowanemu, może domagać się zadośćuczynienia od zatrudnionego. Wysokość odszkodowania jest jednak limitowana prawem pracy.
Zasady odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzoną przez pracownika są regulowane przez przepisy prawa cywilnego.
Pełne odszkodowanie
Podstawą roszczenia wobec firmy może stać się niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez pracownika zawartego z nią kontraktu. Odpowiedzialność spoczywa na firmie również w przypadku gdy pracownik podczas wykonywania swoich obowiązków dopuści się czynu niedozwolonego lub popełni przestępstwo, np. kradzież.
Jeżeli zaś pracownik wykonując obowiązki wyrządzi szkodę z tzw. winy umyślnej, to znaczy świadomie wyrządzi szkodę innej osobie, bądź godzi się na jej wystąpienie, to wówczas ponosi odpowiedzialność osobistą. Tak samo jest, gdy wyrządził odrębnymi czynami kilka szkód. Wtedy jest obowiązany do naprawienia ich w pełnej wysokości. Limit odpowiedzialności nie sumuje się i pracownik odpowiada za każdą szkodę oddzielnie. Przykładem winy umyślnej jest np. kradzież narzędzi przez pracownika.
— Dla przykładu, kierowca prowadzący samochód służbowy z nadmierną prędkością w stanie nietrzeźwości odpowiada na zasadzie winy umyślnej. Z tego powodu jego odpowiedzialność odszkodowawcza za uszkodzenie pojazdu i wywołanie szkód osobom trzecim jest pełna. Znaczy to, że obejmuje całą wysokość szkody i nie jest ograniczona limitem przewidzianym przez prawo pracy — tłumaczy Piotr Wojciechowski z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.
Jeśli natomiast pracownik wyrządził szkodę innej osobie z winy nieumyślnej, to ponosi wobec firmy odpowiedzialność ograniczoną.
Roszczenie zwrotne
W razie nieumyślnego wyrządzenia szkody przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków zawodowych, pracodawca po pokryciu powstałych strat może domagać się od niego zwrotu poniesionych kosztów. Ograniczeniem jest wysokość trzymiesięcznego wynagrodzenia otrzymywanego przez zatrudnionego w dniu wyrządzenia szkody. Podobnie, w sytuacji gdy pracownik wyrządził tym samym działaniem szkodę zarówno osobie trzeciej jak i zakładowi pracy.
Znaczy to, że jeśli zatrudniający zapłacił poszkodowanemu z tytułu poniesionych strat np. 20 tys. zł, a pracownik — sprawca szkody — zarabia 1,5 tys. zł, to kwota zwrócona pracodawcy przez zatrudnionego nie przekroczy 4,5 tys. zł. Warto wspomnieć, że pracodawca odpowiada w wypadku wyrządzenia szkody każdej osobie, czyli także innemu zatrudnionemu w tej samej firmie. Przepisy prawa pracy dają również dodatkową możliwość naprawienia szkody na podstawie ugody pomiędzy pracodawcą a pracownikiem.