Decyzję zarządz windykacyjnej spółki podjął w związku z drastycznym spadkiem wpłat na rynku hiszpańskim stanowiącym ok. 63 proc. aktywów grupy, a także częściowemu spadkowi na innych rynkach.
"Emitent informuje, że brak wykonywania wymagalnych zobowiązań wobec obligatariuszy może stanowić przesłankę do wcześniejszego wykupu obligacji Emitenta z tego powodu Emitent jednocześnie zamierza podjąć rozmowy z obligatariuszami Emitenta w celu uzyskania zgód na przedłużenie terminu spłat odsetek od obligacji, a także zmiany terminu wykupu obligacji Emitenta. Emitent dokonuje również analizy rozwiązań prawnych wspierających stabilność Emitenta przewidzianych w obowiązujących przepisach prawa, jak również w projektach aktów prawnych, które opracowywane są w związku z pandemią" - dodano.
W komunikacie powołano się na działanie siły wyższej związanej z wirusem SARS-CoV-2 i pandemią COVID-19.
Jak podaje serwis obligacje.pl, w tym roku windykator musi spłacić około 37 mln zł to obligacji. W lipcu i wrześniu spółka ma do wykupu dwie serie długu, każda na 10 mln zł. Dodatkowo KME co miesiąc musi też amortyzować od 250 do 350 tys. euro nominału wynikającego z trzech innych emisji.