Firmy rodzinne biją rynek

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2023-02-19 20:00

Największe firmy rodzinne na świecie mimo kryzysu szybko rosną. Nie ma wśród nich – jeszcze – nikogo z Polski, ale jest właściciel Biedronki

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie są największe firmy rodzinne na świecie,
  • jak na ich tle wypadają polskie przedsiębiorstwa,
  • w jakich branżach firmy rodzinne są najsilniejsze
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Amerykańskie Wal-Mart, Berskhire Hathaway, Cargill i Ford oraz niemiecki Schwarz, właściciel Lidla i Kauflandu - to największe firmy rodzinne na świecie w najnowszej edycji Indeksu Firm Rodzinnych, przygotowywanego przez firmę doradczą EY we współpracy z Uniwersytetem St. Gallen.

Łączne przychody 500 największych firm rodzinnych na świecie przekroczyły w ubiegłym roku 8 bln USD i były o 10 proc. wyższe niż w poprzedniej edycji badania, które jest realizowane co dwa lata. To wynik dwa razy lepszy od globalnej średniej.

W zestawieniu EY pojawiają się wyłącznie firmy, w których stery dzierży co najmniej drugie pokolenie właścicieli. To sprawia, że prawie nie ma wśród nich przedsiębiorstw technologicznych (dominuje produkcja i sektor konsumencki), nie ma też miejsca na firmy z Polski – ani w ogóle z Europy Środkowej. Na 69 miejscu w zestawieniu jest natomiast portugalskie Jeronimo Martins, kontrolowane przez rodzinę Soares dos Santos. Największą częścią jego biznesu jest polska Biedronka.

– Większość firm w zestawieniu powstała w latach 1945-1988, czyli przed liberalizacją polskiej gospodarki, która otworzyła drogę do własności prywatnej. Ponad trzy czwarte firm z zestawienia ma ponad 50 lat. Nasze rodzime przedsiębiorstwa nie miały jeszcze czasu, by urosnąć. Spodziewam się, że w ciągu najbliższych kilku lat przynajmniej jeden podmiot w Polski będzie klasyfikowany w tym zestawieniu – mówi Magdalena Kasiarz, partnerka w kancelarii EY Law.

Największe firmy rodzinne na warszawskiej giełdzie to Dino, LPP i Grupa Polsat. W dwóch ostatnich zaczęła się już sukcesja. W zarządzie LPP zasiada Marcin Piechocki, syn Marka, prezesa i współtwórcy grupy, a prezesem Polsatu był kilka lat temu Tobias, syn Zygmunta Solorza. Po sukcesji w zestawieniu powinny się znaleźć – kapitalizacja wszystkich jest wyraźnie większa niż przedsiębiorstw zamykających tegoroczną listę.

– W firmach rodzinnych coraz ważniejszą kwestią staje się sukcesja, zwłaszcza mając na uwadze coraz większą liczbę wielopokoleniowych firm rodzinnych. Chociaż na tle organizacji ujętych w Indeksie EY rodzime przedsiębiorstwa wciąż są relatywnie młode, w wielu przypadkach są wciąż zarządzane przez założycieli lub przy ich współudziale. Na przestrzeni najbliższych lat będziemy więc obserwować, w jaki sposób organizacje te ewoluują i czy zostaną przekazane z sukcesem kolejnym pokoleniom. Przełomowym momentem dla funkcjonowania przedsiębiorstw rodzinnych może okazać się długo wyczekiwana ustawa o fundacji rodzinnej - mówi Magdalena Kasiarz.

Poznaj program “III Forum na Wzgórzach - Biznes rodzinny”, 1-2 czerwca 2023 >>

Najstarszą firmą rodzinną w zestawieniu jest japońska grupa Takenaka, założona 412 lat temu. Specjalizuje się w realizacji projektów budowlanych i inżynieryjnych. Obecnie zarządza nią siedemnaste pokolenie. Jest obecna także w Polsce - jej biuro działa tu od trzech dekad.

Jedna czwarta spośród 500 największych firm rodzinnych na świecie może pochwalić się ponad stuletnią historią. Duża część z nich to przedsiębiorstwa z Niemiec, skąd wywodzi się też najstarsza duża europejska firma rodzinna: farmaceutyczny Merck (niezależny od większej amerykańskiej grupy pod tą samą nazwą, która niegdyś była kontrolowana przez rodzinę).

23 proc. - taką część miejsc w zarządach największych firm rodzinnych na świecie zajmują członkowie rodziny

62 lata - to średni wiek członka zarządu w takich firmach