Podatnicy otrzymują ostatnio nowe wykładnie ministra finansów (MF) dotyczące nieodpłatnych świadczeń dla pracowników. Są korzystne, bo zwalniają takie świadczenia z podatku dochodowego. Dla pracodawców oznaczają uwolnienie ich od dodatkowych obciążeń, jako płatników podatku. Te nowe wykładnie MF to zmieniane z urzędu interpretacje izb skarbowych, w których nieodpłatne świadczenia uznawano za podstawę do opodatkowania. Jak podaje Crido Taxand, MF uwzględnia w ten sposób wyrok Trybunału Konstytucyjnego (TK) z 8 lipca 2014 r. (sygn akt K 7/13). Według Trybunału darmowe świadczenie można uznać za przychód, jeżeli jest spełnione za zgodą danej osoby (ta osoba korzysta z nich w pełni dobrowolnie), w jej interesie i przynosi jej korzyść, która powinna być wymierna i przypisana indywidualnej osobie. Większość zmienianych interpretacji dotyczy uczestnictwa pracowników w imprezach integracyjnych, ale nie tylko. Minister potwierdził też np., że przychodu nie ma, gdy pracodawca finansuje pracownikom mobilnym koszty noclegów, zakupu paliwa do samochodu służbowego, opłat za przejazdy autostradami i opłat parkingowych, gdy pracownik wykonuje czynności służbowe w miejscu, które formalnie znajduje się na obszarze określonym w umowie o pracę jako miejsce wykonywania pracy. Uchylane są też interpretacje, w których uznawano, że podatek trzeba zapłacić od wartości usług cateringowych oraz gastronomicznych wykupionych dla uczestników szkoleń wewnętrznych, konferencji oraz spotkań projektowych i imprez integracyjnych.
— Pozostaje mieć nadzieję, że fiskus w końcu przestał wszędzie dostrzegać hipotetyczny przychód — komentuje działania MF Karolina Łupińska, menedżer w Crido Taxand. © Ⓟ