Nawet 9 proc. zyskiwał wczoraj kurs Vistuli. Jej akcjonariusze decydowali na walnym zgromadzeniu o emisji 8,25 tys. akcji z wyłączeniem prawa poboru (7 proc. podwyższonego kapitału). Rano, jeszcze przed sesją, spółka podała dobrą nowinę: emisję zgodził się objąć Fortis Bank, największy wierzyciel grupy. Vistula jest mu winna około 250 mln zł, których potrzebowała w zeszłym roku na przejęcie jubilerskiego Kruka.
Jest zgoda
— Emisja została przegłosowana. Nie zgłoszono
żadnych sprzeciwów — mówi Michał Wójcik, prezes Vistuli.
Spółka sprzeda bankowi akcje po 4,85 zł (obecny kurs to 2,72 zł), więc wartość emisji wyniesie około 40 mln zł.
— Tymi pieniędzmi spłacimy część zadłużenia wobec Fortisu — zapowiada Michał Wójcik.
Spłata reszty długu, czyli 210 mln zł, powinna zostać rozłożona na osiem lat. Powinna, bo ostatecznego porozumienia z bankiem jeszcze nie ma. Termin mija dziś, ale obie strony są przygotowane na przedłużenie go, po raz kolejny, o trzydzieści dni.
— To pewne, że w tym czasie wypracujemy już porozumienie. Zostały nam jedynie "technikalia" — zapewnia Michał Wójcik.
Częścią umowy z Fortisem będzie ustanowienie zabezpieczeń na niektórych składnikach majątku Vistuli. Uchwałę w tej sprawie miało podjąć wczorajsze walne zgromadzenie, ale akcjonariusze postanowili zająć się tym po przerwie, czyli 29 lipca.
— To logiczne. Akcjonariusze wolą poczekać, aż spółka osiągnie porozumienie z bankiem — tłumaczy Michał Wójcik.
Wolne miejsce
Poza emisją, akcjonariusze uchwalili
zmiany w radzie nadzorczej. Jest pięcioosobowa i zasiada w niej Jerzy Mazgaj
(właściciel Almy, która kontroluje 7,7 proc. akcji Vistuli), Wojciech Kruk (ma
10 proc.), dwóch przedstawicieli PZU (18,7 proc.) i jeden przedstawiciel ING OFE
(11,1 proc.).
— Rada w sposób właściwy reprezentuje akcjonariuszy — zauważa z zadowoleniem Jerzy Mazgaj, szef rady nadzorczej.
To nie jest docelowy kształt nadzoru Vistuli. Kiedy porozumienie z bankiem
będzie gotowe, a walne zgodzi się na ustanowienie zabezpieczeń, spółka zwoła
kolejne zgromadzenie. Jego zadaniem będzie powołanie do nadzoru przedstawiciela
Fortisu, zgodnie z wymaganiami banku.