Emitowana w telewizji i internecie reklama przywodzi na myśl spoty zachęcające do kupna samochodów, z tą różnicą, że zachęcają do finansowej pomocy dla katolickich księży. Jej hasło "przygarnij księdza" (Adopte un curé) odwołuje się do innego popularnej we Francji reklamy zachęcającej do odwiedzin serwisu randkowego "Przygarnij faceta" (Adopte un mec).

Widza mają do hojności zachęcić takie walory reklamowanego "produktu" jak świętość czy całodobowa dostępność w celu wysłuchania potrzebujących.
Strona internetowa, do której odsyła reklama przypomina w działaniu serwis crowdfoundingowy: można wybrać zarówno kogo chcemy wesprzeć finansowo, jak i na co konkretnie się zrzucamy. Do wyboru są m.in. artykuły żywnościowe, opłaty telekomunikacyjne, koszty środków transportu, ubrania czy artykuły piśmiennicze.
Strona umożliwia natychmiastowe wpłaty na wybrany cel.
Akcję wymyśliła i prowadzi agencja reklamowa Alteriade z Lyonu na wspólne zlecenie sześciu diecezji w Normandii. Powodem posunięcia się do takich środków są kłopoty finansowe tamtejszego Kościoła katolickiego wynikłe ze znacznego spadku liczby wiernych uczestniczących w życiu religijnym.
Z danych statystycznych wynika, że jedynie 56 proc. Francuzów określa się jako katolicy. Do tego do katolicyzmu przyznaje się jedynie 47 proc. młodych i właśnie do nich adresowana jest głównie obecna kampania.
- Chcieliśmy odświeżyć nieco wizerunek Kościoła i finansowego wspierania go, zwłaszcza wśród młodzieży. Liczymy, że humor do nich trafi - mówi w wypowiedziach dla francuskich mediów ks. Xavier Signargout, wikariusz generalny diecezji Bayeux.