W ubiegłym tygodniu frank szwajcarski umocnił się wobec dolara do najwyższego poziomu od listopada 2011 r. W czwartek za dolara płacono już zaledwie 0,889 franka, o 5,9 proc. mniej niż na początku września. Jak wynika z opinii zebranych przez agencję Bloomberga wśród ekspertów, okres siły franka może być już jednak za nami.
- Frank wygląda na wykupionego względem dolara. Przewidujemy znaczącą słabość franka w następnych 6 – 12 miesiącach – powiedział Alvin Tan, odpowiedzialny za strategię rynków walutowych w banku Societe Generale.
Jak w nocie do klientów napisał David Sneddon, szef działu analizy technicznej banku Credit Suisse, wybicie kursu USDCHF powyżej pułapu 0,8967 CHF będzie skutkować dalszym osłabieniem franka i wzrostem kursu USDCHF do pułapu 0,9179 CHF, wyznaczonego przez październikowy szczyt. Jak analizuje Bloomberg, za osłabieniem franka przemawiać mogą również czynniki fundamentalne.
Poprawa koniunktury może skłonić traderów walutowych do powrotu do strategii carry trade, polegającej na finansowaniu zakupu aktywów w krajach o wysokich stopach procentowych za kredyty w walutach nisko oprocentowanych. To oznaczałoby presję sprzedażową na rynkach tych ostatnich, do których należy frank. Dodatkowo presję na franka może wywrzeć odpływ kapitału ze Szwajcarii. Jak wynika z danych banku Szwajcarii, wartość depozytów banków zagranicznych w instytucjach szwajcarskich obniżyła się szósty miesiąc z rzędu. Ostatnim czynnikiem, który może osłabić franka, jest jego zależność od euro. Zdaniem ekspertów zwyżki wspólnej waluty mogą wyhamowywać wraz ze zbliżaniem się listopadowego posiedzenia EBC, na którym bank może zdecydować o zasileniu rynków w dodatkową płynność.
- W miarę jak zbliżamy się do posiedzenia EBC, zwyżki euro do dolara będą słabły, a to przełoży się na słabnięcie zwyżek franka do dolara – komentował Stephen Gallo z Bank of Montreal.
Notowania USDCHF. Źródło: Bloomberg.
Siła franka z ostatnich miesięcy sprawiła, że był on jedną z nielicznych walut, wobec których nie zdołał umocnić się złoty. We wtorek notowania franka w złotych były o 0,1 proc. wyższe niż na początku roku. Zadłużeni we franku mogą już teraz zaciskać kciuki za powodzenie prognozy Credit Suisse. Przy stabilnym kursie USDPLN przewidywane przez szwajcarski bank osłabienie franka do dolara oznaczałoby dla nich osłabienie franka do złotego o 7 groszy.
