Funt rośnie w siłę, akcje w odwrocie

Mateusz Adamkiewicz X-Trade Brokers
opublikowano: 2015-06-18 00:00

Funt brytyjski od godzin porannych był zdecydowanie najsilniejszą walutą w koszyku G10.

Indeks tej waluty wyliczany na podstawie notowań par GBP/ CHF, GBP/EUR, GBP/JPY oraz GBP/USD wzrósł o około 0,5 proc. Umocnienie brytyjskiej waluty jest wspierane przez zaskakująco dobre dane z rynku pracy. Dynamika średniego tygodniowego wynagrodzenia z ostatnich trzech miesięcy wzrosła o 2,7 proc., podczas gdy konsens rynkowy zakładał wzrost o 2,5 proc., natomiast zmiana liczby bezrobotnych również pozytywnie zaskoczyła (-6,5 tys. przy prognozach -12,3 tys.).

Bloomberg

Wczoraj opublikowano również raport z ostatniego posiedzenia komitetu polityki pieniężnej Banku Anglii, który pokazał poprawiające się i optymistyczne nastroje poszczególnych członków. Mimo że głosowanie w sprawie stóp procentowych przebiegło dosyć gładko i głosy rozłożyły się w stosunku 9-0 za utrzymaniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie, to jednak dwóch członków miało zastanawiać się nad ewentualną podwyżką. Dodatkowo zwrócono uwagę na poprawiające się perspektywy brytyjskiej gospodarki.

Czynniki wpływające na niski poziom inflacji mogą w najbliższym czasie zniknąć, podobnie jak przeszkody, które wcześniej stanowiły skuteczną barierę dla odbicia wzrostu gospodarczego. Dzięki tym informacjom notowania pary walutowej GBP/USD ponownie osiągnęły tegoroczne maksimum 1,5755.

Wczoraj nie brakowało doniesień z Grecji, jednak ich częstotliwość oraz pojawiające się sprzeczności powodują, że ciężko jednoznacznie ocenić, jak daleko jest do osiągnięcia porozumienia. Jednego możemy być pewni — sytuacja wkracza w krytyczną fazę, a rozbieżności w proponowanych reformach przez międzynarodowych wierzycieli są cały czas ogromne w stosunku do oczekiwań rządu w Atenach.

W czwartek odbędzie się spotkanie na szczycie eurogrupy, na którym tematem numer jeden bądzie próba rozwiązania greckiego problemu. Prawdopodobieństwo rozstrzygnięcia na czwartkowym szczycie jest jednak nikłe.

Rosnący niepokój oraz niepewność jest widoczna na europejskich parkietach giełdowych. Zmienność niemieckiego indeksu DAX osiągnęła najwyższy poziom od 2012 r., natomiast strata wartości sięgała 0,3 proc. Najmocniej tracącym indeksem w Europie był oczywiście grecki ATHEX (ponad 3 proc.). Niestety, nerwowe i pesymistyczne nastroje na europejskich giełdach negatywnie wpłynęły na zachowanie inwestorów w Warszawie — WIG20 spadł do poziomu najniższego od marca.