Funt drożał w piątek rano do 1,6525 USD, czyli o blisko 1 proc. od północy. Wobecn euro osiągnął najwyższą wartość od ponad dwóch lat, dochodząc do 1,2785 EUR.
- Będziemy mieli „wzrostowy raj ulgi” na brytyjskich rynkach, a kluczowymi obszarami będą banki, jak RBS i Lloyds, jak również duże szkockie spółki, jak Standard Life, Aberdeen Asset Management czy Weir Group. Inwestorzy z tych spółek odetchną z ulgą, że ich władze będą mogły poświęcić swój czas poprawie ich działalności biznesowej, a nie zastanawiać się nad zmianą dotychczasowych umów, czy relokacji central – powiedziała Brenda Kelly, główny strateg rynkowy w IG Group.
Tymczasem analitycy techniczni Recognia rozpoznali formację przełamania wzrostowego na notowaniach GBP/PLN. Ten byczy dla funta sygnał oznacza, że jego notowania mogą wzrosnąć z 5,33 zł za funta do 5,43-5,45 zł.
- Formacja powstała w okresie 31 dni, czyli takim, ja w którym docelowy kurs może zostać osiągnięty – głosi komunikat.
Poziomem wsparcia dla GBP/PLN jest 5,26 zł, twierdzą analitycy Recognia.