Europejski Bank Centralny osiągnął już granicę działań stymulacyjnych, oświadczył wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel.
- EBC działa jako ersatz ministerstwa gospodarki, ale nie po to został stworzony, bo jego jedynym instrumentem jest drukowanie pieniędzy – powiedział Gabriel. - Gdziekolwiek inwestycje fiskalne i impulsy wzrostowe są niedostateczne w państwach Unii Europejskiej, EBC wchodzi z płynnością – dodał. Wicekanclerz Gabriel przyznał, że polityka EBC jest „bardzo problematyczna” dla Niemców, którzy widzą jak ich oszczędności spadają z powodu niższych stóp. Zaznaczył, że prezes EBC, Mario Draghi, nie powinien być postrzegany jako „zły bohater”. Bank centralny eurolandu jedynie reaguje na otoczenie niskich stóp spowodowane przez lata oszczędności fiskalnych w Europie.