Gawlik: MSP chce zachować kontrolę nad KGHM
PAP
opublikowano: 30-07-2009, 11:32
Jeśli Ministerstwo Skarbu Państwa zdecyduje
się na sprzedaż pakietu akcji KGHM, to nadal chce pozostać jego głównym
akcjonariuszem, by zachować kontrolę nad spółką - mówi wiceminister skarbu
Zdzisław Gawlik.
Według niego, w przypadku miedziowej spółki, każdy "scenariusz jest możliwy
do zrealizowania". "Bardziej jest prawdopodobny taki scenariusz, że jeżeli już
zostanie zaproponowana do sprzedaży, to tylko pewna część akcji. Pozwoli to
Skarbowi Państwa, przy pasywnym zachowaniu pozostałych akcjonariuszy, dalej
zachować kontrolę spółce" - powiedział Gawlik w telewizji TVN CNBC.
"Być może Skarb Państwa zdecyduje się na wprowadzenie pewnych zabezpieczeń,
które pozwolą ministrowi skarbu zachować kontrolę w tej spółce" - dodał.
Gawlik dodał, że minister SP przygotowując listę przedsiębiorstw
przeznaczonych do ewentualnej szybkiej prywatyzacji, wskazał KGHM, "bo inaczej
nie mógł postąpić". "Jest to spółka, która może przynieść określone korzyści
Skarbowi Państwa i dlatego KGHM znalazł się na tej liście, proponowanej najpierw
Komitetowi Stałemu Rady Ministrów, a następnie Radzie Ministrów" - wyjaśnił.
Przypomniał, że ostateczną decyzję w sprawie sprzedaży akcji KGHM podejmie Rada
Ministrów.
W ubiegłym tygodniu resort skarbu poinformował o zaktualizowanym programie
prywatyzacji w 2010 roku. Na liście spółek do ewentualnej prywatyzacji znalazł
się m.in. KGHM. Dzień później związkowcy z tej spółki ogłosili pogotowie
strajkowe, a w środę podpisali petycję do premiera o zaniechanie prywatyzacji
tego zakładu.
23 lipca premier Donald Tusk zapowiedział, że będzie rekomendował rządowi
wyłączenie KGHM z szybkiej prywatyzacji.
Skarb Państwa kontroluje obecnie 41 proc. pakiet w KGHM.(PAP)
© ℗