Gazowe porozumienie w UE zawarte

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy, DM BOŚ
opublikowano: 20-12-2022, 10:55
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Po wielu tygodniach rozmów i negocjacji, wczoraj ministrowie energii krajów Unii Europejskiej doszli do kompromisu w sprawie narzucenia limitu cenowego na gaz ziemny. To kolejna próba poradzenia sobie Europy z kryzysem energetycznym, wyniszczającym przedsiębiorstwa na Starym Kontynencie i prowadzącym do znaczącego wzrostu kosztów życia konsumentów.

Ministrowie wyrazili zgodę na limit cenowy uaktywniający się przy cenie gazu ziemnego na poziomie 180 EUR/MWh (około 55,90 USD/mmBTU), przy czym benchmarkiem pozostaje cena gazu w holenderskim hubie Title Transfer Facility, czyli tzw. TTF. Aby doszło do uaktywnienia limitu, cena gazu TTF musi być także o 35 EUR/MWh wyższa niż cena referencyjna bazująca na szacunkach notowań na kolejne 3 dni.

Planowane wejście w życia limitu cen gazu ma mieć miejsce 15 lutego 2023 r. Do tego czasu konieczne jest zaakceptowanie limitu na piśmie przez wszystkie kraje UE. Warto jednak wspomnieć, że obecnie notowania gazu w UE są niższe – wczoraj benchmark TTF zakończył sesję na 9-procentowym minusie na poziomie 107 EUR/MWh. Niemniej, jeszcze w sierpniu cena gazu w Europie sięgnęła rekordowych 343 EUR/MWh i to właśnie ta sytuacja zapoczątkowała szereg rozmów na temat limitów cen gazu.

Notowania gazu ziemnego w USA – dane dzienne

Sytuacja w Europie była jednym z czynników negatywnie wpływających na ceny gazu także w USA na początku tygodnia. Niemniej, warto mieć na uwadze to, że notowania gazu w UE są i tak znacznie wyższe od tych w Stanach Zjednoczonych za sprawą ogromnych możliwości wydobycia gazu z łupków w USA.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane