Spodziewane ożywienie w niemieckiej gospodarce, dobra kondycja krajowych konsumentów, wzrost płac nadążający za inflacją oraz wyraźny wzrost zysków banków w pierwszych dwóch miesiącach tego roku — to według analityków czeskiego biura maklerskiego główne argumenty przemawiające za poprawą koniunktury gospodarczej w najbliższych miesiącach.
Jak przewiduje biuro, w tym roku polski PKB powinien urosnąć o 3 proc. Dlatego Wood & Co. zaleca przeważanie w portfelach akcji przedstawicieli sektorów korzystających w największym stopniu na poprawie koniunktury. Największe nadzieje wiąże z sektorem surowcowym. To głównie zasługa pozytywnej oceny akcji KGHM, które biuro w modelowym portfelu przeważa najmocniej spośród wszystkich spółek należących do WIG20. — Ceny miedzi wspierać będzie dodatkowa płynność pochodząca z ostatnich operacji EBC i możliwego wznowienia skupu obligacji przez Fed — wynika z najnowszej strategii inwestycyjnej biura.
Do kupna papierów miedziowego giganta zachęca także perspektywa wypłaty dywidendy, której stopa sięgnie 11,4 proc. (to najwięcej w indeksie WIG20, gdzie średnia wypłata sięgnie 4,5 proc. ceny rynkowej akcji). Dywidendy to także mocna strona krajowych banków.
Niejedyna. Jak spodziewa się Wood & Company, jeszcze przed końcem półrocza Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe o 50 pkt baz., a to historycznie sprzyjało notowaniom sektora na tle głównych indeksów. Wśród spółek, których przeważanie zaleca biuro, znalazło się aż pięć instytucji finansowych. Notowaniom PKO BP pomoże właśnie wyższa od oczekiwań wypłata z zysku za 2011 r., a także fakt, iż — zdaniem analityków — skarb państwa wreszcie sfinalizuje sprzedaż pakietu akcji banku, co dotychczas wywierało negatywną presję na kurs.
Wśród instytucji finansowych spoza indeksu WIG20 analitycy zwracają uwagę na Bank Millennium i Get Bank. W przypadku zwyżek na rynku osiągnięcie na tych akcjach wysokich stóp zwrotu powinna umożliwić wysoka wrażliwość kursu na wahania indeksów. Pozytywną niespodziankę sprawić mogą także papiery PKN Orlen. — Utrzymujące się niższe ceny ropy uralskiej na tle Brent mogą w krótkim terminie oznaczać dobrą okazję do zakupu akcji, którym na dodatek pomaga wzmacniający się złoty — piszą analitycy biura.
Portfel zbudowany na bazie indeksu WIG20 warto uzupełnić wybranymi średniakami. Oprócz dwóch wspomnianych banków Wood & Co. doceniło Amrest i Grupę Kęty. Papiery pierwszej ze spółek dają możliwość wykorzystania dobrej kondycji polskich konsumentów. Akcje drugiej to ciekawa propozycja z tego względu, że zwykle dobrze zachowują się w czasie rynkowej hossy.
Wood & Co. zaleca przeważanie w portfelach akcji przedstawicieli sektorów korzystających w największym stopniu na poprawie koniunktury.
Co prognozują inni analitycy:
W 2012 r. na rynku akcji możliwa jest realizacja trzech scenariuszy. Pozytywny zakłada, że problemy w strefie euro okazują się mniejsze niż przewidywane. Wtedy GPW ma ponad 35-procentowy potencjał wzrostu. Drugi wariant to brak jasności w strefie euro i trend boczny na giełdach. Trzeci scenariusz zakłada pogłębienie pesymizmu i spadek indeksów o 15 proc. (zarządzający BZ WBK TFI, 10 kwietnia) Najlepszy czas na zajmowanie pozycji w akcjach nadejdzie dopiero w drugiej połowie roku. Warunkiem jest, aby w ślad za poprawą rynkowych nastrojów poszły także fundamenty. (analitycy Erste Banku, 12 kwietnia) Giełdy za oceanem są gotowe do większej korekty, jeśli dane makro z tego rynku zaczną rozczarowywać inwestorów, (analitycy DI BRE Banku, 13 kwietnia)
Więcej na stronie pulsinwestora.pl