Giełdy w USA zaczęły sesje wyraźnym spadkiem

MD
opublikowano: 2008-06-26 15:55

Sesje w USA rozpoczęły się spadkiem indeksów. Dow Jones tracił w pierwszych minutach ponad 100 pkt. Nasdaq spada o prawie 2 proc.

Dane makro nie były tym razem głównym sprawcą pogorszenia nastrojów na Wall Street. Korekta wzrostu PKB w I kwartale okazała się zgodna z oczekiwaniami. Liczba nowych bezrobotnych także nie odbiegła znacznie od prognoz. Większy wpływ na decyzje inwestorów miały wiadomości przekazywane przez spółki. Najmocniej popsuł nastroje Goldman Sachs, prognozując, że Citigroup może odpisać w tym kwartale 8,9 mld USD. Kolejne odpisy wartości aktywów największego amerykańskiego banku zapowiadali wcześniej także analitycy UBS i Merrill Lynch, ale każdy z nich mniejsze. Goldman Sachs obniżył także rekomendację dla amerykańskich banków inwestycyjnych. W dół poszły notowania Morgan Stanley, Merrill Lynch i Goldman Sachs. Kiepskie nastroje panowały także na rynku technologicznym. Spadały kursy Oracle i Research In Motion, których prognozy wyników rozczarowały inwestorów.
O 16.00 opublikowane zostaną dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym. Rynek czeka, że wzrosła ona do 5 mln. 
  
MD