Na polu golfowym w Rajszewie koło Warszawy spotkali się przedstawiciele firm współpracujących z Diners Club w Polsce. Imprezę pod nazwą „Klinika golfa” prowadził austriacki profesjonalista Markus Brier, pod którego okiem część gości doskonaliła umiejętności golfowe lub stawiała swoje pierwsze kroki. Jednym z jej elementów był turniej puttowania, czyli wtaczania piłki do dołka, w którym kolejne miejsca zajęli Janusz Hajduk, Krzysztof Pałac, Ramin Khabirpour.
Spotkanie było okazją do prezentacji nowego produktu na rynku kart płatniczych — karty golfowej Diners Club.
— Oprócz korzyści, jakie niesie ze sobą każda karta Diners Club, karta golfowa oferuje swoim posiadaczom zniżki na partnerskich polach i w klubach golfowych oraz w wybranych hotelach w pobliżu pól we Włoszech, Słowenii, na Węgrzech oraz w Niemczech, Szwajcarii, Austrii, Południowej Afryce, Irlandii i oczywiście w Polsce. Umożliwia również wstęp na wybrane imprezy golfowe na całym świecie. W opłacie rocznej karty automatycznie mieści się kompleksowy pakiet ubezpieczenia podróży — wyjaśnia Marek Smolarz, dyrektor generalny Diners Club Polska.
Dla Diners Club International golf jest naturalnym elementem strategii rozwoju firmy. Jest ona bowiem sponsorem i organizatorem międzynarodowego turnieju Pro-Am Classic, którego finał odbył się w ubiegłym roku w Dubaju, a w tym roku na Florydzie.
„Klinika golfa” jest nowym pomysłem na zapoznanie się z zasadami tego sportu również dla tych, którzy nigdy dotąd nie trzymali w ręku kija golfowego.