"Kto będzie wicepremierem zależy od premiera Jarosława Kaczyńskiego, bo w Polsce premier jest gospodarzem składu rady ministrów i oczywiście stosowne decyzje zapadną w przyszłym tygodniu. Jakie one będą, to premier je ogłosi" - powiedział Gosiewski na konferencji prasowej w Puławach (Lubelskie).
"Przez kilka dni byłem poza Warszawą, spędzałem czas z rodziną w Szczyrku, w związku z tym nie miałem możliwości rozmowy z panem premierem, będą miał dopiero w poniedziałek" - dodał.
Jacek Kurski (PiS) mówił w sobotę w Gdańsku, że nic nie wie o koncepcji, by wicepremierem został Ujazdowski i traktuje to jako spekulację, ale - jak dodaje - niepozbawioną pewnej racjonalności politycznej.
"Nie chcę spekulować. Nie byłbym zdziwiony. Być może w związku z tym, że Marek Jurek był reprezentantem Przymierza Prawicy (PP) to - jeśli te spekulacje się potwierdzą - może byłby to gest odbudowujący pozycję Przymierza w prezydium rządu" - mówił w Gdańsku.
Minister obrony Aleksander Szczygło na pytanie dziennikarzy w tej sprawie odpowiada krótko: "Z tego co wiem, wniosek przedstawia prezes Rady Ministrów do prezydenta i to są te dwie osoby, które podejmują decyzję w tej sprawie. Ja mówię o formalno- instytucjonalnych rozwiązaniach, reszta jest tylko spekulacją". (PAP)