Gospodarka USA zaskakuje inwestorów
Kurs EUR/USD osiągnął tygodniowe maksimum i minimum na ostatniej sesji w tygodniu. Decyzja Europejskiego Banku Centralnego dała wsparcie wspólnej walucie, doprowadzając do jej aprecjacji w okolice 0,9050 na piątkowej sesji w Tokio. Kluczowy opór EUR/USD w strefie 0,9050- -0,9060 nie został jednakże trwale przełamany, a gracze europejscy swoimi działaniami sprowadzili notowania wspólnej waluty w okolice 0,8900 EUR/USD.
Piątkowe dane gospodarcze z USA miło zaskoczyły inwestorów. Wzrost gospodarczy w USA w pierwszym kwartale wyniósł aż 2,0 proc., tymczasem oczekiwano, że będzie to 0,5–0,9 proc. Tym razem inwestorzy zareagowali prawidłowo. Popyt na dolara spowodował jego aprecjację. Warto bowiem zauważyć, że na wcześniejsze dane gospodarcze z USA inwestorzy reagowali niekiedy w sposób dwuznaczny. Stało się tak na przykład po wtorkowej publikacji danych o nastrojach konsumenckich. Instytut Conference Board podał, że w kwietniu wskaźnik zaufania konsumentów obniżył się gwałtownie do poziomu 109,2 pkt. Doprowadziło to jednak do umocnienia dolara.
Największym problemem dla amerykańskich konsumentów jest pogorszenie warunków prowadzenia biznesu, a przede wszystkim obawa o bezpieczeństwo pracy. Informacje o licznych zwolnieniach grupowych odbiły się negatywnie na wewnętrznym popycie, od którego zależy aż 2/3 amerykańskiego PKB. Sprawa popytu krajowego zaważyła również na reakcji inwestorów na dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA. Po dwóch miesiącach spadków popyt na towary używane przez co najmniej trzy lata zwiększył się w marcu aż o 3 proc. Poprawa wynikała przede wszystkim ze wzrostu sprzedaży dóbr transportowych. Jednakże bez środków transportu zamówienia spadły o 1,8 procent. Oznacza to, że popyt wewnętrzny jest wciąż słaby, a eksport z powodu mocnego dolara również kuleje.
ECB pozostawił stopy procentowe na nie zmienionym poziomie nie zawodząc i tym razem oczekiwań analityków. Decyzja podyktowana była zwiększająca się presją inflacyjną w Eurolandzie. W kwietniu inflacja we Włoszech osiągnęła bowiem poziom 3,1 proc., w Niemczech natomiast 2,9 proc. Kolejny z rzędu spadek wskaźnika optymizmu (Ifo) w Niemczech jest natomiast wynikiem zachowawczej polityki ECB. Wartość wskaźnika spadła w marcu do 93,9 pkt, a co gorsza — nieciekawie wygląda również najbliższa przyszłość gospodarcza Niemiec (punktowo spadek do poziomu 97,1 pkt z 98,5 w poprzednim okresie). Z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego również jasno wynika, że gospodarka Eurolandu potrzebuje impulsu w postaci obniżki stóp.
W tym tygodniu uczestnicy rynku walutowego skupią się na danych z USA. We wtorek przedstawiony zostanie raport NAPM, w piątek natomiast dane o bezrobociu i nowo utworzonych miejscach pracy. W tym tygodniu oczekiwać możemy więc jedynie umiarkowanych wzrostów EUR/USD w okolice 0,9050. Przed spadkami chronią kolejno następujące poziomy EUR/USD: 0,8880 i 0,8830.