GPW: indeks WIG 20 może osiągnąć nawet 1200 pkt

Sebastian Gawłowski
opublikowano: 2003-04-08 00:00

WIG20 zyskał wczoraj 2,69 proc., a WIG 2,26 proc. Obroty wyniosły aż 319 mln zł. Na taką sesję rynek czekał bardzo długo.

Dzięki dużym wzrostom indeksy warszawskiej giełdy wybiły się z trwającej od końca stycznia konsolidacji. Wszystko wskazuje na to, że WIG20 powinien kontynuować wzrost do 1200 pkt.

Inwestorzy zapomnieli o kryzysie na scenie politycznej. Oczekują szybkiego zakończenia interwencji w Iraku. Jednak specjaliści uważają, że sygnały potwierdzające bliski koniec wojny mogą skłonić do realizacji znacznych zysków.

Wzrosty na polskim rynku trwają od początku kwietnia. Doprowadziły one do przekroczenia przez WIG20 poziomu 1140 pkt, który przez ostatnie trzy miesiące hamował ten indeks.

— W trakcie ostatnich sześciu sesji WIG20 wzrósł o blisko 70 pkt. Miejsca na dalsze zwyżki jest coraz mniej. Uważam, że obecna fala wzrostowa wyhamuje w strefie 1180-1190 pkt i tu dojdzie do stabilizacji — dodaje Dariusz Nawrot, analityk BM BPH PBK.

W najbliższych dniach GPW, podobnie giełdom innych państw wchodzących do Unii Europejskiej, powinno pomagać głosowanie nad traktatem akcesyjnym w Parlamencie Europejskim, które odbędzie się w środę.

— Perspektywa wejścia Polski do UE i kredyt zaufania inwestorów związany z tym faktem bardzo pomagają giełdzie — mówi Marek Majewski, analityk BDM PKO BP.

Analitycy nie liczą na utrzymanie dotychczasowych wzrostów.

— Po zakończeniu wojny gracze będą czekać na sygnały ożywienia w gospodarce. Nie ma żadnych gwarancji, że one nadejdą. Na dodatek sytuacja polityczna w kraju nie jest stabilna. Dlatego w kolejnych miesiącach WIG20 może znów spaść poniżej 1100 pkt. — prognozuje Dariusz Nawrot.