Warszawska giełda zakończyła tydzień wyraźnym wzrostem indeksów. Podobnie jak na innych europejskich rynkach nastroje inwestorów poprawiły wiadomości mówiące o szybkich postępach wojsk koalicji amerykańsko-brytyjskiej w Iraku. Niepokój co do możliwości szybkiego zakończenia konfliktu, który pojawił się w czwartek, niemal całkowicie zniknął.
Rozpoczęcie ofensywy lądowej nocą z czwartku na piątek czasu polskiego zapowiadało poprawę nastrojów na światowych rynkach. Rozpoczęcie kolejnego etapu działań bez długiej kampanii ataków lotniczych obudziło nadzieję, że wojna w Iraku może zakończyć się naprawdę szybko. Sprzyjały takiemu myśleniu wiadomości pojawiające się w ciągu dnia, mówiące m.in. o kolejnych zdobyczach terytorialnych i zabezpieczeniu instalacji na irackich polach naftowych. Co więcej, z dowództwa koalicji również napłynęła wiadomość, że wojna może zakończyć się w ciągu kilku dni.
Wiadomości z Iraku wywołały zdecydowaną poprawę nastrojów na giełdach europejskich. Na warszawskim parkiecie sesja także rozpoczęła się od wzrostów. Od początku piątkowych notowań popyt przejął inicjatywę, ale po trwających przez pierwszą godzinę zmaganiach popytu z podażą, sytuacja ustabilizowała się. Indeks blue chipów utrzymywał się aż do 14.45 w pobliżu poziomu 1119 pkt. poruszając się w zakresie zaledwie kilku punktów. Na 45 minut przed rozpoczęciem notowań w USA zaatakował popyt, który przez pozostający do końca notowań czas podciągnął wartość WIG20 o blisko 10 pkt. Dzięki temu indeks blue chipów odrobił straty z ostatnich pięciu tygodni.
Dużym zainteresowaniem inwestorów znów cieszyły się akcje spółek informatycznych. Po czwartkowej korekcie ponownie wyraźnie wzrosła cena akcji Softbanku, który dyskontuje wiadomość o znalezieniu się na krótkiej liście przetargu na budowę systemu informatycznego w PKO BP. Z tego powodu rekomendację akcji spółki podniósł CDM Pekao, który daje spółce duże szanse na zdobycie lukratywnego kontraktu.
Kolejną sesję z rzędu zdrożały akcje Prokomu, który podobnie jak Softbank znalazł się na krótkiej liście spółek, które ubiegają się o kontrakt na budowę systemu informatycznego w PZU.
Popytem cieszyły się także akcje pozostałych spółek ‘wielkiej piątki’ branży informatycznej: Computerlandu, Optimusa i Comarchu.
Od rozpoczęcia notowań największy udział w obrotach rynku miało Pekao. Przez całą sesję akcje spółki drożały jednak zaledwie o ułamek procenta. Inwestorzy wydają się być przekonani, że 90 zł to najwięcej, ile mogą zapłacić za akcję banku.
W przypadku innych dużych banków ruchy kursów były bardziej zdecydowane. Wyraźnie wzrosło zainteresowanie akcjami BPHPBK, kolejną sesję z rzędu podrożały papiery BRE.
Zdrożały akcje Telekomunikacji Polskiej. Optymistycznie zabrzmiała zapowiedź prezesa France Telecom, który złożył wizytę w naszym kraju, że uznaje polską spółkę za strategiczną inwestycję.
Wyraźnie zdrożały akcje Elektrimu. Mniejszościowi akcjonariusze spółki zakwestionowali w sądzie sprzedaż przez BRE akcji Elektrimu spółkom Polsat Media i TCF.
MD