Warszawska giełda rozpoczęła poniedziałkową sesję od niewielkiego spadku głównych indeksów. WIG 20 i TechWIG straciły na otwarciu 0,3 proc. wartości. Inwestorzy rzucili na rynek akcje blue chipów, licząc na to, że pozytywne rozstrzygnięcie referendum w Irlandii zwiększy na nie popyt. Nastrojów rynku dość szybko poprawiły się mimo kiepskich wiadomości z giełd zagranicznych.
Początek sesji na GPW przyniósł zwiększoną podaż blue chipów. Inwestorzy sprzedawali je licząc na to, że będą je ‘zbierać z rynku’ ci spośród nich, którzy woleli zaczekać z otwarciem pozycji na rozstrzygnięcie referendum w Irlandii. Przewaga podaży nie trwała jednak długo. Już po kwadransie notowań indeksy ruszyły w górę, odrabiając straty.
W pierwszej części notowań największym popytem cieszą się papiery TP SA. To dobrze prognozuje dalszemu przebiegowi notowań. Akcje telekomu cieszyły się dużym zainteresowaniem kupujących również w piątek.
Rośnie również popyt na pozostałe blue chipy, które na ostatniej sesji wyraźnie zdrożały. Po początkowych spadkach w górę idą ceny papierów Pekao i Prokomu.
Wyraźnie wzrósł popyt na akcje BRE Banku, które na ostatniej sesji zdrożały zaledwie o ułamek procenta.
Najsłabiej w pierwszej części notowań prezentuje się Softbank. Akcje spółki wyraźnie tanieją. Można to wiązać z ostatnimi doniesieniami prasowymi, o przeszacowaniu w księgach Softbanku wartości spółki Fin Fin oraz niepewności dotyczącej realizacji umowy sprzedaży spółki Net2Net zawartej z TDC.
MD