Kurs Atlantisu Energy wzrósł na sesji w środę o ponad 40 proc. do 3,76 zł. Więcej się nie dało, bo przed dalszym wzrostem (na co mają ochotę zarówno kupujący, jak i sprzedający) nie pozwoliło na razie przekroczenie kolejnych górnych widełek.
Po dzisiejszym wzroście kurs jest już i tak wyższy, niż wynosiła cena emisyjna (3,20 zł) w przeprowadzonej jesienią ofercie prywatnej spółki. Pierwotnie taki też miał być kurs odniesienia na pierwszą sesję na NewConnect, ale władze giełdy uznały, że wycena firmy, której jedynym aktywem jest mała elektrownie wiatrowa (kupiona jesienią za 3 mln zł), na poziomie 33,4 mln zł nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Po przepychankach z zarządem GPW zdecydowała, że kurs odniesienia sięgnie 0,30 zł.
Skutek „regulacji cen” był taki, że na pierwszej sesji nie było chętnych do sprzedaży walorów po tej cenie. Dopiero po tygodniu Investment Friends sprzedał pakiet po cenie z przedziału 1,09-1,30 zł, ale handel szybko się zatrzymał, bo kurs przekroczył górne widełki. Następnego dnia GPW zawiesiła obrót akcjami Atlantisu Energy.
Ludwik Sobolewski tłumaczył, że wysoki poziom teoretycznego kursu otwarcia utrzymywał się nawet mimo tego, że spółka nie podawała do publicznej wiadomości jakichkolwiek konkretnych informacji, które uzasadniałyby tak wysoką wycenę. Dodawał, że inwestorzy nie są w stanie wycenić spółki na w miarę stabilnym poziomie.
Łukasz Dajnowicz z Komisji Nadzoru Finansowego również miał zastrzeżenia do wyceny firmy. Podkreślał, że mechanizm widełek (ograniczających zwyżkę kursu na pierwszej sesji i kolejnych) jest pożyteczny, bo inwestorzy mają czas na refleksję na temat zasadności wzrostu notowań.
Na razie wygląda na to, że refleksja ta doprowadziła do tego, że chętni na akcje Atlantisu Energy gotowi są płacić za akcje firmy nawet po 4 i więcej złotych. A to oznacza, że wyceniają ją na w sumie ponad 40 mln zł.
GPW swoje, inwestorzy swoje
Notowania Atlantisu Energy, kierowanego przez Annę Kajkowską, pokazały, że z rynkiem trudno dyskutować i przekonać go do swoich racji. Nawet jeśli są logiczne i jest się prezesem giełdy.