GPW zaprasza agresywne fundusze

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2015-06-30 16:43

Darmowy handel niektórymi instrumentami oferuje warszawska giełda (GPW) funduszom inwestycyjnym.

Bez opłat będzie można handlować kontraktami na obligacje i stawki WIBOR. Niemal o trzy czwarte spadną opłaty za handel akcjami. Ale z oferty będą mogły korzystać bardzo specyficzne podmioty. Po pierwsze będą musiały być funduszami inwestycyjnymi, po drugie generować określone obroty. W wartościach bezwzględnych nie są one szczególnie wyśrubowane. Chodzi o to, by średni obrót na sesji wynosił 5 mln zł lub 150 sztuk kontraktów lub opcji. To warunek gotowy do spełnienia dla funduszy o aktywach rzędu 1 mld zł lub większych.

– Jest to kolejny program przygotowany przez Giełdę, który ma zaktywizować uczestników rynku, przyczynić się do poprawy płynności i zwiększenia obrotów na warszawskim parkiecie. Zakładamy, że program HVF, dzięki niższym kosztom transakcyjnym dla funduszy inwestycyjnych, których działalność cechuje wysoka liczba zawieranych transakcji, zachęci ich do aktywniejszego działania na GPW – powiedział Grzegorz Zawada, wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

GPW oczekuje by stosunek wartości obrotu funduszu w danym miesiącu w stosunku do wartości aktywów netto na koniec miesiąca poprzedniego wynosił 200 proc. Innymi słowy – by fundusz generował co miesiąc obrót dwa razy większy niż jego aktywa.

- To jest wymóg wysoki, nastawiony na fundusze o strategii typowo traderskiej, nie kierujące się analizą fundamentalną, np. agresywne fundusze hedgingowe – komentuje Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.