Greków nie stać na wysokie łapówki

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2012-08-01 09:58

Do takiego wniosku doszedł w swoim raporcie Leandros Rakintzis, który otrzymał zadanie ustalenia skali korupcji w sektorze publicznym.

Rakintzis ustalił, że na skutek kryzysu korupcja w Grecji, najczęściej przybierająca postać tzw. fakelaki, czyli „małej koperty”, nie zmalała, a jedynie zmniejszyły się przekazywane kwoty. Najmocniej skorumpowane są służba zdrowia i służby podatkowe.

- Urzędnicy obniżyli swoje ceny – powiedział Rakintzis w wywiadzie dla Skai TV.