Załamanie popytu na rynku pomp ciepła i presja związana ze spadkiem cen miały wpływ na wyniki Grodna w roku obrachunkowym 2024/25 (od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.). W tym czasie firma zanotowała skonsolidowaną stratę netto w wysokości 22,9 mln zł, podczas gdy rok wcześniej osiągnęła 6,2 mln zł zysku.
- Był to najtrudniejszy rok w historii spółki, zakończony niestety stratą po raz pierwszy w ciągu 35 lat naszego istnienia. Mierzyliśmy się z wieloma wyzwaniami niezależnymi od nas – przekazał Andrzej Jurczak, prezes Grodna, podczas konferencji wynikowej spółki.
Jednocześnie spółka wykorzystała ten czas na podjęcie działań oszczędnościowych, w tym modernizację niektórych oddziałów.
- Wcześnie podjęliśmy działania optymalizacyjne. W efekcie nie utraciliśmy rynku i umocniliśmy naszą pozycję. Obecnie mamy blisko 10-procentowy udział w rynku elektrotechnicznym i blisko 20-procentowy w rynku OZE – zaznaczył prezes.
Ambitne plany na kolejne lata
Zapowiedział także, że w najbliższych latach Grodno będzie zwiększać skalę swojej działalności.
- Chcemy w ciągu dwóch, trzech lat przekroczyć 1,5 mld zł obrotu, a w ciągu najbliższych pięciu lat osiągnąć 2 mld zł przychodu - powiedział Andrzej Jurczak.
Zakładany wzrost przychodów będzie wynikał m.in. z potencjalnych akwizycji na rynku elektrotechniki i wzrostu przychodów zagranicznych.
- Mamy spółkę w Chorwacji, która się dobrze rozwija. Jesteśmy także przygotowani do rozwoju w kolejnych krajach - dodał.
Z kolei w Polsce spółka widzi potencjał w rozwoju komercyjnych instalacji o większych mocach.
- Widzimy nasze przewagi na tym rynku - mówi Andrzej Jurczak.
Według szacunków spółki skonsolidowany zysk netto w pierwszym kwartale 2025/26 r. (od 1 kwietnia 2025 r. do 30 czerwca 2025) wzrósł do 2,2 mln zł z 0,1 mln zł rok wcześniej. EBITDA wyniosła 7,6 mln zł, czyli wzrosła o 49 proc. r/r, a EBIT wyniósł 4,9 mln zł, co oznacza wzrost o 96 proc. r/r. Przychody grupy w tym okresie wzrosły o 3 proc. r/r do 299,5 mln zł i kształtowały się historycznie na najwyższym poziomie za ten okres roku obrotowego.
Grodno istnieje na rynku od 35 lat. Spółka rozwija się organicznie i poprzez przejęcia w branży dystrybucji elektrotechnicznej. Firma prowadzi tradycyjną sprzedaż za pośrednictwem ponad 100 punktów handlowych, rozwija także platformę e-commerce. Roczne przychody spółki to około 1,2 mld zł, a zatrudnienie w spółce przekracza 700 osób.
W październiku 2025 r. Grodno ma przedstawić strategię na najbliższe lata.
Udział wniosków w tegorocznej edycji Czystego Powietrza jest kilkakrotnie mniejszy niż w poprzednich latach, w efekcie sprzedaż pomp ciepła nie jest w stanie się szybko odbudować. Wpływ na to miały zmiany w programie, w tym nowe restrykcyjne wymogi wobec pomp ciepła, (urządzenia, aby zakwalifikować się do dofinansowania muszą być m.in. wpisane na listę Zielonych Urządzeń i Materiałów przyp. red). Nie dotyczy to innych rodzajów ogrzewania objętych wsparciem, co jest moim zdaniem niezrozumiałe. Tego typu działania nie współgrają też z Krajowym Planem Energii i Klimatu, zgodnie z którym do 2040 r. w Polsce powinno być zainstalowanych 4 mln pomp ciepła w budynkach mieszkalnych. Tymczasem zgodnie z obecnym trendem instaluje się ich 80 tys. rocznie. To wciąż za mało. Mimo to brakuje zachęt i kampanii informacyjnych na temat zalet tej technologii. Poprawa na rynku pomp ciepła zależy więc w dużej mierze od prowadzenia systemowych działań związanych z wsparciem tej technologii.