Grupa BIG BG zamknęła rok
Zarząd BIG Banku Gdańskiego zaproponuje akcjonariuszom na walnym zgromadzeniu 8 groszy dywidendy za każdą akcję. Oznacza to, że władze banku chcą przeznaczyć na ten cel 23,2 proc. zysku.
BIG BG w ostatnim roku operacyjnym (od 1 października 1998 r. do 30 września tego roku) osiągnął zysk netto wynoszący 168,7 mln zł. Zysk całej grupy, liczony razem ze sprzedażą akcji banku przez spółki zależne, był dwa razy większy. Najbardziej wpłynęły na tegoroczny wynik grupy koszty poniesione na tworzenie powszechnego towarzystwa emerytalnego i sieci sprzedaży detalicznej — Millennium. Obie te inwestycje pochłonęły 71 mln zł. Jednak były nieuniknione, jeśli BIG BG chciał być obecny na rynku towarzystw emerytalnych, a także miał zamiar zwiększać udział w rynku detalicznym. Bank spodziewał się zresztą, że obie te inwestycje pociągną za sobą jeszcze większe koszty.
Kolejne obciążenie stanowiły koszty związane z rozliczeniami pomiędzy spółkami — 20,5 mln zł. Mimo to wynik netto grupy był większy o 4 mln zł od założonego w biznesplanie. Prawie o 12 proc. przebił także wynik ubiegłoroczny.
Zwrot na kapitale grupy (ROE) wyniósł 28,6 proc., gdy w poprzednim roku obrotowym — 12,9. Jednak teraz na ROE miał wpływ wynik ze sprzedaży akcji BIG BG przez podmioty zależne.
Słabszy od zaplanowanego był natomiast zysk netto na działalności podstawowej. Wprawdzie w ujęciu nominalnym był wyższy niż w poprzednim roku obrotowym o 2,4 proc., jednak realnie zmalał. Bank tłumaczy to pogorszeniem koniunktury w sektorze i konsekwentnym podejściem do tworzenia rezerw. Jednak i tak dzięki tej działalności o ponad jeden procent wzrósł udział BIG BG w rynku usług bankowych, przy jednoczesnej redukcji kosztów działania.
Nieco mniejszy od zakładanego — o 2,3 mln zł — był także wynik netto z działalności na rynku kapitałowym. Wpłynęła na to słabsza sytuacja na rynku w ostatnim kwartale roku obrotowego.