- Od początku roku mówiłem, że należy indywidualnie traktować banki. My mamy współczynnik wypłacalności przekraczający 15 proc. W innych jest on niższy i w ich przypadku zachowywanie zysku jest zasadne – mówi Sławomir Sikora, prezes Citi Handlowego.
Z wyliczeń banku wynika, że wśród dziesięciu giełdowych banków jeden ma współczynnik na poziomie 6 proc., biorąc pod uwagę kapitał pierwszej kategorii, a więc bez pożyczek podporządkowanych, a dwa kolejne tuż poniżej 8 proc., czyli mniej niż wynosi minimum wymagane przez regulacje. Łączne kapitały, z długiem podporządkowanym, przekraczają ten poziom. Dlatego Sławomir Sikora uważa, że inna jest sytuacja takich banków, a inna Handlowego, który czystego kapitału ma za dużo.
- Od dawna deklarowaliśmy, że niewykorzystany kapitał powyżej ostrożnościowego poziomu 10-12 proc. powinien być zwracany akcjonariuszom. W tym roku dywidenda nie została wypłacona, stosując się do zaleceń KNF. W efekcie współczynnik wypłacalności przekroczył 15 proc. co jest nieuzasadnionym, wysokim poziomem. W imieniu zarządu mogę zadeklarować, że bank będzie zmierzał do polityki oddawana kapitały, który przekracza nasze potrzeby rozwojowe i współczynniki ostrożnościowe, które ustalamy między 10-12 proc. – mówi Sławomir Sikora.