Prawie trzy lata temu przy Union Square w Nowym Jorku Citibank otworzył pierwszy w USA smart branch — naszpikowany nowinkami technologicznymi oddział, przypominający bardziej Appstore niż placówkę bankową. Nieprzypadkowo, ponieważ zaprojektowała go firma Eight, współpracująca z Apple’em. Dzisiaj pierwsza placówka typu „smart branch” zostanie otwarta w Galerii Katowickiej.
![HANDLOWY W AWANGARDZIE: Citibank od dawna eksperymentuje z placówkami przyszłości. Testowy smart branch powstał w 2008 r. w Singapurze. Handlowy, jako pierwszy bank z grupy Citi w Europie, zbudował inteligentny oddział. [FOT. ARC] HANDLOWY W AWANGARDZIE: Citibank od dawna eksperymentuje z placówkami przyszłości. Testowy smart branch powstał w 2008 r. w Singapurze. Handlowy, jako pierwszy bank z grupy Citi w Europie, zbudował inteligentny oddział. [FOT. ARC]](http://images.pb.pl/filtered/e158438e-245b-4d70-aa4a-77a8338fb6a8/e0bddfea-d009-5148-8dbd-6d42a27d4c5e_w_830.jpg)
Nie przypomina klasycznej placówki. Nie ma w niej lady dla pracowników, kasy, w ogóle nie ma podziału na część dla klientów i pracowników. W centrum open space stoi stół, na którym, tak jak w Apple’u czy Samsungu, znajdują się tablety, tyle że do logowania do internetowych serwisów transakcyjnych.
Nie tylko w Handlowym — placówka otwarta jest dla klientów innych banków, którzy mogą w oddziale zrobić transakcję czy sprawdzić saldo rachunku. Na ścianach znajdują się wielkoformatowe ekrany dotykowe, wyświetlające informacje o produktach Citi Handlowego, wiadomości z rynków walutowego, giełdowego itp.
— Podobnie jak w Appstore, pracownicy będą przechadzać się po sali, służąc pomocą klientom przy podstawowych czynnościach. Nie ma podziału na doradców zajmujących się sprzedażą kredytu gotówkowego, hipotecznego czy karty kredytowej. Jeśli klient jest zainteresowany jakimś produktem, wówczas zostanie zaproszony do wydzielonego, przeszklonego pomieszczenia, gdzie za pośrednictwem wideopołączenie z dedykowanym doradcą uzyska interesujące go informacje, a jeśli będzie zainteresowany, podpisze umowę i kupi produkt — wyjaśnia Sławomir Sikora, prezes Citi Handlowego.
Wideorozmowa zarezerwowana jest dla bardziej skomplikowanych produktów, pozostałe będą dostępne w open space. W koncepcji inteligentnego oddziału nie chodzi jednak o zrobienie ukłonu w kierunku użytkowników tabletów, amatorów nowoczesnych technologii, nie jest to też chęć do uatrakcyjnienia placówki bankowej, do której klient coraz rzadziej zachodzi.
Kryje się za nim próba zdefiniowania na nowo roli sieci i znalezienia sposobu na utrzymanie relacji z klientem w zdigitalizowanym świecie. Naszpikowanie nowinkami technologicznymi placówki ma oswoić klienta z bankowaniem za pomocą tabletu. Równocześnie z premierą „inteligentnego oddziału” Handlowy udostępnił bowiem w Appstorze aplikację na iPada.
— Oddział ma być miejscem, gdzie klient przyzwyczaja się do naszych aplikacji. Chcemy, żeby tę wiedzę wyniósł ze sobą i żeby aplikacja była niejako przedłużeniem oddziału — mówi prezes Citi Handlowego.
Kolejnym ważnym elementem nowej wizji bankowości jest lokalizacja inteligentnej placówki. Bank zbadał aktywność bankową swoich klientów, tworząc mapę tzw. hot spotów, czyli miejsc, w których przebywają najczęściej, a następnie nałożył na nią sieć oddziałów. W niewielu punktach one się pokrywają, a część placówek stoi w pustym polu, gdzie klientów w ogóle nie ma.
— Diametralnie zmieniły się strumienie komunikacyjne i miejsca aktywności ludzi. Są w zupełnie innym miejscu niż 10-12 lat temu, kiedy powstawała sieć i kiedy robiono takie badania. Obecnie punktami najmocniej przyciągającymi ludzi są centra handlowe. I tam będziemy lokalizować nowe placówki — zapowiada Sławomir Sikora.
W tym roku powstanie jeszcze jeden oddział nowej generacji. Jeśli koncepcja się sprawdzi, wtedy cała sieć stopniowo przejdzie technologiczny tuning.