Hurtownicy chcą Polmosu Warszawa

Katarzyna Jaźwińska
opublikowano: 1999-12-24 00:00

Hurtownicy chcą Polmosu Warszawa

WÓDCZANA PROMOCJA: Henryk Tomasik, szef stołecznego Polmosu, szacuje, że na promocję znaków każda z firm powinna przeznaczać około 10 proc. swoich obrotów. fot. Borys Skrzyński

Dwie firmy dystrybuujące alkohole ubiegają się o przejęcie Polmosu z Warszawy. Prawdopodobnie są to gliwicki Factor i olsztyński Astor.

Przedsiębiorstwo Przemysłu Spirytusowego Polmos z Warszawy oczekuje, że resort skarbu zgodzi się sprywatyzować firmę poprzez sprzedaż bezpośrednią.

— Chciałbym, żeby firmę przejęli polscy inwestorzy — mówi dyrektor Henryk Tomasik.

Wejściem do zakładu zainteresowane są dwie polskie hurtownie alkoholi. Są to podobno gliwicki Factor i olsztyński Astor.

Jerzy Kuratow, szef gliwickiej spółki, już w ubiegłym roku deklarował, że będzie uczestniczył w prywatyzacji zakładów spirytusowych. Podobnie jednak jak przedstawiciele Astora nie potwierdza, ale też nie zaprzecza, że jest zainteresowany warszawską firmą.

W lipcowym przetargu na ogólnopolmosowskie znaki towarowe Polmos Warszawa wygrał prawo do produkcji spirytusu rektyfikowanego. Obecnie ten alkohol ma 1 proc. rynku. Henryk Tomasik liczy jednak, że już wkrótce udziały spirytusu będą dwa albo nawet trzy razy większe. Nie zamierza on bowiem, w odróżnieiniu od wielu innych zakładów z branży, czekać z promocją marki. (Do końca lipca 2000 r., mimo podziału praw do alkoholowych znaków towarowych wszystkie Polmosy mogą produkować wódkę pod wspólną marką.)

Promocja warszawskiego spirytusu będzie kosztować około 15 mln zł.

Stołeczne przedsiębiorstwo jest dla hurtowników łakomym kąskiem także dlatego, że ma własną hurtownię win. Jej obroty wynoszą 15 mln zł. Henryk Tomasik uważa jednak, że wzrosną one dwukrotnie. Firma zamierza bowiem zwiększyć import tych trunków i wynajmować powierzchnie pod nowe magazyny.

Polmos Warszawa, zarówno przy produkcji wódki, jak i dystrybucji win zatrudnia 135 osób. Wartość sprzedaży Polmosu Warszawa sięga 150 mln zł.