W trakcie dzisiejszej sesji do obrotu na rynku równoległym GPW w systemie fixingowym trafią 72 664 akcje Invar Biuro System. Stanowią one zaledwie 3,9 proc. akcji łódzkiej spółki. Liczba walorów może jednak drastycznie się zwiększyć, gdyż spółka zamierza dokonać splitu akcji. Mimo przewidywanej poprawy płynności, atrakcyjność inwestycji w papiery spółki zdecydowanie ograniczają generowane przez nią wyniki finansowe.
Łódzki przedstawiciel sektora handlowego już od dłuższego czasu nie cieszy się popularnością wśród inwestorów. Z uwagi na aktualną wartość akcji, papiery przedsiębiorstwa zaliczane są do grona „śmieciowych” walorów, co zdecydowanie ogranicza grono potencjalnych inwestorów. Sytuacji tej raczej nie zmieni planowany przez spółkę split akcji w stosunku 5 do 1. Obecnie kapitał akcyjny spółki dzieli się na 1,85 mln akcji. Po zmianie wartości nominalnej z 5 do 1 zł liczba akcji wzrośnie do 9,250 mln. Decyzję w tej sprawie podjąć mają akcjonariusze w trakcie najbliższego WZA spółki, które odbędzie się 28 czerwca. Walne będzie miało istotne znaczenie dla przyszłości przedsiębiorstwa, gdyż jego uczestnicy głosować także będą nad uchwałą w sprawie dalszego istnienia spółki. Wynik wydaje się przesądzony na korzyść emitenta, szczególnie że spółce udało się w na przełomie marca i kwietnia tego roku dogadać z wierzycielami.
Według raportu za I kwartał 2002 roku, wartość zobowiązań emitenta zamknęła się kwotą ponad 48,5 mln zł. W porównaniu z analogicznym okresem 2001 r. wartość zobowiązań wzrosła o ponad 35,2 proc. Dodatkowo, I&B System utworzył w pierwszych trzech miesiącach tego roku rezerwy na zobowiązania na kwotę blisko 2,3 mln zł. Warto przy tym zauważyć, że miało to miejsce przy systematycznie spadających przychodach spółki. Sprzedaż firmy, która specjalizuje się w działalności handlowo-usługowej na rynkach informatycznym i techniki biurowej, wyniosła w I kwartale 2002 roku zaledwie 422 tys. zł, podczas gdy dwanaście miesięcy wcześniej zamknęła się kwotą aż 8,5 mln zł. W przypadku wyniku skonsolidowanego, tegoroczne przychody osiągnęły poziom 7,819 mln zł, gdy w I kwartale 2001 r. 11,678 mln zł. Niższa sprzedaż implikuje oczywiście niższe jej koszty. O ile jednak w przypadku spółki matki nie znalazło to pozytywnego przełożenia na wynik operacyjny i netto, o tyle na poziomie grupy kapitałowej można mówić o miłym zaskoczeniu. I&B System w pierwszych trzech miesiącach tego roku poniósł stratę operacyjną rzędu 212 tys. zł, zaś netto wyniosła ona 171 tys. zł. W porównaniu z wartością wygenerowaną w I kwartale roku minionego można jednak i tak mówić o ogromnym progresie. Straty w tamtym okresie wyniosły odpowiednio: 2,414 i 3,12 mln zł.
Z kolei grupa kapitałowa w tym roku zdołała pierwszy kwartał zamknąć zyskiem operacyjnym wysokości 360 tys. zł (rok wcześniej strata sięgnęła poziomu 3,15 mln zł. W przypadku wyniku netto ubiegłoroczną stratę w kwocie przekraczającej 5,1 mln zł zdołano zamienić w zysk wysokości 150 tys. zł.
Skutki finansowe układu z wierzycielami spółka zaksięguje w wynikach za II kwartał. Na razie jednak inwestorzy otrzymali od niej kolejną niemiłą niespodziankę. Tym razem okazało się, że w minionym roku emitent poniósł stratę netto 43,1 mln zł. Dla porównania w 2000 r. strata wyniosła „jedynie” 7,6 mln zł. Ubiegłoroczne przychody zmniejszyły się o 51 proc., zaś strata operacyjna wzrosła z 2,1 mln zł w 2000 r. do 27,7 mln zł rok temu.
Piątkowe WZA podejmie jeszcze jedną ważką decyzję. W grę bowiem wchodzi emisja nowych walorów z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Firma chce wyemitować nie mniej niż 2,5 mln i nie więcej niż 25 mln walorów o wartości nominalnej 1 zł. Ograniczenia w nabywaniu akcji, jak wynika z komunikatu zarządu, podyktowane są chęcią zamiany długu spółki na jej kapitał zakładowy.
Bieżąca wycena akcji spółki odzwierciedla jej kondycję finansową. Obecny kurs oscyluje w przedziale 0,5-0,8 zł, podczas gdy niemal równo rok temu pojedyncza akcja wyceniana była na niemal 2,5 zł. Z kolei ostatnie minimum, które jest na razie historycznym, to zaledwie 45 gr, co zostało osiągnięte 23 maja tego roku. A jeszcze w połowie 2000 r. akcje spółki warte były około 22 zł. Obroty walorami spółki są niemal symboliczne. Tegoroczna średnia to zaledwie niecałe 500 papierów na sesję.