Zgodnie z rozporządzeniami PZN, Adam Małysz ma do dyspozycji 100 cm kw. na rękawie kombinezonu i całe nakrycie głowy.
Kask od lat należy do Red Bulla. Do tego należy doliczyć reklamę firmy Generali na rękawie. Razem według szacunków ekspertów, nasz mistrz miał dzięki tej powierzchni zarabiać w najlepszych czasach kariery około 3 milionów złotych rocznie. Później kwoty te spadły do 1,5-2 milionów złotych.
– Chwilę to trwało, ale z nieśmiałego, trochę zahukanego chłopaka zmienił się w otwartego, pewnego swych słów mężczyznę i zyskał na tym – mówi Tomasz Redwan, ekspert ds. marketingu sportowego.
I taka zmiana wizerunku może Małyszowi przynieść kolejne miliony u schyłku
kariery i zapewnić następne po jej zakończeniu.