Sześcioosobowy komitet polityki monetarnej przegłosował podwyższenie stawki odkupu o 25 punktów bazowych do 6,5 proc. i utrzymywał neutralne nastawienie polityki monetarnej.

Reserve Bank of India odnotowuje, że krajowa aktywność gospodarcza nadal utrzymuje dynamikę, a luka popytowa została praktycznie zamknięta. Niepewność dotycząca krajowej inflacji powinna być jednak uważnie monitorowana w nadchodzących miesiącach – napisał bank w oświadczeniu.
Środowa decyzja RBI jest drugą odnośnie podniesienia stóp w okresie ośmiu tygodni i podąża za odpowiednikami z rynków wschodzących np. w Indonezji czy na Filipinach, którzy próbują przeciwdziałać osłabieniu walut wywołanym wyższymi stawkami procentowymi w USA i mocnym dolarem.
W tym roku rupia indyjska straciła prawie 7 proc. w stosunku do dolara i zalicza się do najgorszych walut w Azji.
Bank centralny prognozował inflację w II kwartale 2018 r. na poziomie 5 proc. i 19 proc. w całym 2018 r. W pierwszych trzech miesiącach br. wyniosła ona 5 proc.
Inflacja utrzymuje się powyżej średniookresowego celu banku centralnego na poziomie 4 proc, a prognozy pogorszą się wraz ze wzrostem cen ropy naftowej i osłabieniem waluty. Wyższe ceny rządowe dla niektórych roślin spożywczych również grożą wzrostem inflacji.
Ostatnio przed podwyżką stóp procentowych w tym kraju ostrzegał znany inwestor Mark Mobius. Sugerował by Bank Rezerw Indii faktycznie obniżył stopy procentowe, jeśli chce napędzać inwestycje. Uważa, że ich ewentualna podwyżka byłaby "kompletna pomyłką".