W 2013 roku, kiedy Krym był częścią Ukrainy, zanotowano tam 0,5 proc. deflację. Aneksja półwyspu przez Rosję pogłębiła jego problemy gospodarcze z powodu zerwania powiązań z ukraińską gospodarką, zakłócenia dostaw energii, a także problemów finansowych i transportowych.

Ceny żywności wzrosły w ubiegłym roku na Krymie o 52,9 proc., koszt usług poszedł w górę o 27 proc.