Innochem wesprze innowacje w branży

Sylwester SacharczukSylwester Sacharczuk
opublikowano: 2016-02-08 22:00

Fundusze UE: Sektor chemiczny ma program z dotacjami tylko dla siebie. W premierowym konkursie na projekty firm z sektora czeka 120 mln zł

Nowa unijna perspektywa bardziej niż poprzednie rozdanie jest nastawiona na dotowanie sektorów perspektywicznych, w których Polska może konkurować na poziomie międzynarodowym. W latach 2007-13 na specjalne względy mogły liczyć tylko branże lotnicza (program Innolot) i medyczna (Innomed). Teraz czas na kolejne sektory. Pierwszy ruszył Innochem, czyli granty z działania 1.2 programu Inteligentny rozwój (POIR) na projekty dla firm chemicznych. Wnioski można składać od pierwszego dnia lutego do końca miesiąca. Konkurs, podobnie jak w przypadku innych programów sektorowych, przeprowadzi Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR).

Reakcja na potrzeby

Program powstał w odpowiedzi na zapotrzebowanie zgłoszone przez przedsiębiorców. Zaczęło się od studium wykonalności złożonego w ich imieniu przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego (PIPC). Był to jednocześnie wniosek o ustanowienie programu sektorowego.

— Dotychczas nie było w Polsce programu sektorowego, który oferowałby firmom z branży wsparcie projektów innowacyjnych w takiej skali. Innochem to szansa na większą innowacyjność sektora chemicznego. Będzie też stymulować aktywność i zwiększenie funduszy przeznaczanych na działalność B+R przedsiębiorstw chemicznych — wymienia dr inż. Tomasz Zieliński, prezes PIPC.

W puli pierwszego naboru jest 120 mln zł. Granty zostaną przeznaczone na wspieranie prac badawczo-rozwojowych i projektów istotnych dla rozwoju sektora.

— Dofinansowanie udzielane jest na realizację projektu, który obejmuje badania przemysłowe i eksperymentalne prace rozwojowe albo tylko te ostatnie. Projekt, w którym nie przewidziano eksperymentalnych prac rozwojowych, nie uzyska dofinansowania. Warunkiem otrzymania dofinansowania będzie zobowiązanie się przedsiębiorcy do wdrożenia wyników planowanego przedsięwzięcia — podkreśla dr Dorota Palijczuk, koordynator programu sektorowego z NCBR.

Solo lub w konsorcjum

Czego mogą dotyczyć planowane przedsięwzięcia? M.in. pozyskiwania surowców, wytwarzania produktów podstawowych i specjalistycznych oraz nowych technologii. Są też pieniądze na tzw. obszary horyzontalne, czyli projekty związane z optymalizacją prowadzonych w firmach procesów oraz niskoemisyjnymi technologiami wytwórczymi.

— Innochem wyróżnia się na tle programów z obecnej perspektywy finansowej, bo umożliwia przedsiębiorcom wspólny udział w konkursie w formie konsorcjum. Rozwiązanie to jest szczególnie korzystne dla dużych firm, które mogą startować razem ze swoimi podwykonawcami — mówi Magdalena Burnat-Mikosz, ekspert od dotacji z firmy doradczej Deloitte.

W naborze można składać projekty, w których minimalna wartość kosztów wynosi 1 mln zł, natomiast górny próg to 20 mln zł. Stopień dofinansowania zależy do wielkości firmy (szczegóły w tabeli obok).

— Ale standardowe poziomy pomocy można zwiększyć tzw. premią. Można ją uzyskać za szerokie rozpowszechnianie wyników projektu, m.in. na konferencjach naukowych i technicznych i w publikacjach. Drugim sposobem na otrzymanie premii jest skuteczna współpraca co najmniej między dwoma niepowiązanymi ze sobą przedsiębiorcami — wyjaśnia dr Dorota Palijczuk.

Warto pamiętać

Decydując się na realizację projektu, trzeba pamiętać o dodatkowych wymaganiach lub ograniczeniach. — I tak wnioskodawca musi mieć na uwadze, że wszelkie wydatki kwalifikowane w projekcie muszą być realizowane zgodnie z prawem zamówień publicznych lub zasadą konkurencyjności. Wymagane jest też prowadzenie wyodrębnionej ewidencji księgowej kosztów projektu, która pozwoli na zidentyfikowanie poszczególnych operacji. Jeśli firmy występują jako konsorcjum, muszą zawrzeć stosowną umowę. Dodatkowo duże firmy muszą ujawnić dochody projektowe — przypomina Łukasz Kościjańczuk, ekspert od dotacji unijnych z firmy doradczej Crido Taxand.

Podczas oceny merytorycznej każdy wniosek będzie oceniany indywidualnie przez trzech ekspertów. Na co będą zwracali uwagę? Dodatkowe punkty mogą przyznać m.in. za nowość rezultatów, opłacalność wdrożenia i rynkowe zapotrzebowanie na produkt. Nowością, której nie było w dotychczasowych konkursach programów sektorowych, jest ocena śródokresowa. NCBR zastrzegł sobie możliwość zweryfikowania w połowie projektu, czy jest zasadność dalszegojego finansowania.

Znaczenie będzie miało m.in. zaawansowanie prac, dokonany postęp techniczny i zgodność przedsięwzięcia z biznesplanem. W tym celu wytypowani przez centrum eksperci spotkają się z beneficjentem. Jeśli ocena będzie negatywna, NCBR może zmniejszyć dalsze dofinansowanie lub nawet je wstrzymać. Trwający nabór to jednocześnie ostatni konkurs Innochemu w tym roku. Kolejna okazja na dofinansowanie z programu pojawi się dopiero w 2017 r.

Główne zasady konkursu dotacyjnego z programu Innochem

Od kiedy można składać wnioski: 1 lutego

Termin zakończenia naboru: 1 marca (do godz. 16)

Kto może składać wnioski: Przedsiębiorstwa i konsorcja przedsiębiorstw

Minimalna wartość projektu: 1 mln zł

Maksymalna wartość projektu: 20 mln zł

Maksymalna wysokość wsparcia Prace rozwojowe: Firmy mikro- i małe: 45+15 proc. Firmy średnie: 35+15 proc. Firmy inne niż MSP: 25+15 proc. Prace przemysłowe i prace rozwojowe: Firmy mikro- i małe: 70+10 proc. Firmy średnie: 60+15 proc. Firmy inne niż MSP: 50+15 proc. (dodatkowe proc. można otrzymać za promowanie efektów projektu lub współpracę między co najmniej dwiema niepowiązanymi ze sobą firmami)

Maksymalny okres realizacji projekt:u 3 lata

Budżet konkursu: 120 mln zł

Kto organizuje nabór: Narodowe Centrum Badań i Rozwoju