Integer wyczerpał potencjał korekty (ANALIZA TECHNICZNA)

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2014-04-17 17:46

Po 10-miesięcznej przerwie notowania operatora sieci paczkomatów powinny wrócić do hossy, wynika z analizy technicznej wykresu spółki.

Notowania Integera odbiły się w czwartek o 2,1 proc., po tym jak w dwa dni kurs spadł o 11,6 proc., przez zapowiedź emisji akcji. Spółka poinformowała, że w wyniku oferty prywatnej pozyskała 222 mln zł. Sytuacja na wykresie spółki podpowiada, że potencjał przeceny jest już na wyczerpaniu. Skąd taki optymistyczny wniosek?

Po trwającej od 10 miesięcy stabilizacji notowań kurs osiągnął dolne ograniczenie kanału wzrostowego, opisującego ostatnie 4,5 roku hossy (250 zł). Zgodnie z zasadami analizy technicznej bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest powrót do wcześniej obowiązującego trendu, czyli kontynuacja zwyżek wzdłuż dolnego ograniczenia kanału. W dłuższym okresie byłaby nawet szansa na dalsze zwyżki w kierunku górnego ograniczenia formacji (obecnie 415 zł). Sygnałem, że optymistyczny scenariusz może zawieść, będzie spadek poniżej pułapu 250 zł. Taki rozwój sytuacji zapewne oznaczałby zakończenie hossy, która od marca 2009 r. wyniosła kurs w górę aż o 2070 proc.

Kanał zwyżkujący na wykresie notowań Integera. Źródło: „PB”, Bloomberg.

Kanał zwyżkujący na wykresie notowań Integera. Źródło: „PB”, Bloomberg.
Kanał zwyżkujący na wykresie notowań Integera. Źródło: „PB”, Bloomberg.
None
None