Inwestorzy nie ufają euro

Piotr Burza
opublikowano: 1999-09-14 00:00

Inwestorzy nie ufają euro

Wczoraj nasza waluta wybiła się ponad 2 proc. powyżej parytetu. Tak znaczny wzrost wartości złotego został spowodowany pogłoskami, że ubiegłotygodniowe zlecenie zagranicznego inwestora na sprzedaż 500 mln USD nie zostało jeszcze w pełni zrealizowane.

Nasza waluta otworzyła się na poziomie 2,26/2,06 proc. powyżej parytetu. Za dolara płacono 4,0360/20 zł, a za euro 4,1890/70 zł. W związku z tym, że rynek zorientował się, iż pół miliarda dolarów przeszło już przez nasz rynek walutowy, złoty spadł do poziomu 1,36 proc. powyżej parytetu. Dolar kosztował już 4,0790 zł, a euro 4,2290 zł. Eksperci twierdzili, że nasza waluta może jeszcze się osłabić, lecz podtrzymywali swe prognozy, że 1,0 proc. odchylenia od parytetu jest silnym technicznym wsparciem, które będzie trudnym poziomem do przełamania dla złotego. Zgodnie z ich przewidywaniami nasza waluta, która znajduje się obecnie w trendzie bocznym, odbiła się do poziomu 1,52/1,41 proc. odchylenia od parytetu. Dolara wyceniano na 4,0760/00 zł, a euro na 4,2131/78 zł. Według analityków rynkowych, złoty będzie się poruszał w przedziale 1,0-2,0 proc. powyżej parytetu, ponieważ rynek czeka na wyraźne sygnały z kraju i z zagranicy, które by ukształtowały jasną tendencję dla naszej waluty.

NA WCZORAJSZYM przetargu Ministerstwo Finansów zaoferowało bony o wartości 500 mln zł. Inwestorzy zgłosili popyt prawie dwukrotnie przekraczający ofertę resortu, wynoszący 907 mln zł. Jednak wciąż utrzymywała się tendencja kupna papierów o krótszych terminach zapadalności. Tak na przetargu, jak i na rynku wtórnym.

NIEWIELKI napływ gotówki na rynek międzybankowy, który wyniósł 163 mln zł netto, nie wpłynął na oprocentowanie jednodniowego pieniądza. Depozyty O/N otworzyły się na poziomie 13,22/13,24 proc., a T/N na poziomie 13,18/13,25 proc. Jak zwykle w czasie aukcji bonów skarbowych, bank centralny powstrzymał się przed operacją otwartego rynku.

Najważniejszym wydarzeniem na światowych rynkach walutowych był rekordowy spadek wartości euro w relacji do jena. Za nową walutę europejską płacono jedynie 111,98 jenów. Euro sprzedawali dealerzy ze Starego Kontynentu i ze Stanów Zjednoczonych.